Nie miałoby to sens żeby w innym miejscu dać te plakaty, przecież jeden wystarczy. O co tu chodzi?

Jak dla mnie to wyrzucone pieniądze….bo przecież ktoś musi to wydrukować i powiesić

by Alarmed-Friend-3995

25 comments
  1. A to proste. Wolisz się nachodzić, czy od razu machnąć 5.

  2. Czyli zauważyłeś? Osiągnęli cel. Chcieli zwrócić uwagę i ją zwrócili

  3. Kazali panu Stasiowi wywiesić 15 no to wywiesił, czemu miałby gdzieś dalej chodzić za minimalną krajową

  4. gdyby był jeden to byś obok niego przeszedł i zapomniał w ciągu minuty

  5. Dla wyborców z krótką pamięcią – co krok, to odkrycie!

  6. Po to, żeby nikt nie powiesił konkurencyjnego obok.

    Zerwanie lub zaklejenie plakatu wyborczego to już (chyba) prowokacja przedwyborcza i można się o to sądzić

  7. A czemu w miastach jest Żabka co 40 metrów? Żeby konkurencję zabić

  8. Gdyby teraz Andrzej Duda przyszedł do mnie i powiedział, że mogę popełniać jakąś zakazaną rzecz totalnie bezkarnie, to popełniałbym niszczenie plakatów wyborczych.

  9. Jeśli myślisz że propaganda na ciebie nie działa, to sam się oszukujesz. Prawdopodobnie jeśli nie miałeś kandydata, ale chciałbyś głosować na jego partię to podświadomie zakreślisz jego nazwisko na liście podczas głosowania, bo gdzieś już o nim słyszałeś. Dodatkowy bonus jest taki że nie ma miejsca na konkurencję więc leipej zapada w pamięć.

  10. Jak emeryt jedzie samochodem to czyta po kolei – “To…” “…masz” “Wierz..,” “…bicki”.

  11. Nie można ich legalnie zdjąć, więc jak zapraszam nimi wszytko, to nikt inny już nie nasra

  12. Ogólnie chodzi o to by nie było miejsca dla konkurenta i byś zwrócił uwagę na to, bo wtedy prawdopodobieństwa, że nie mając kandydata zakreślisz jego jest na prawdę duże

  13. Tomasz WIERZBICKI 😀 Tomasz WIERZBICKI 😀 Tomasz WIERZBICKI 😀 Tomasz WIERZBICKI 😀

  14. Co wybory mam podobne zjawisko pod domem. Nazywam to „Aleją gwiazd”.

Leave a Reply