Polecam ostatnie kilka minut podsmażyć na masełku z dodatkiem czosnku i płatków chili, a na koniec oprószyć koperkiem – już bób z wody to mistrzostwo świata, ale w ten sposób to kutasy będą z nieba lecieli
Mniam! W tym tygodniu jadłam już trzy razy, a jest środa
Uzależnienie na tyle silne, że sobie po pół kilo kupuję, żeby nie zeżreć całego kilograma na raz.
Źródło białka i wiatrów. Lubię, ale jak jest w miarę młody
Kocham jedzenie o smaku bąka
Mam ostatni dzień przed dietą, więc chyba mi smaka narobiłeś
Jecie ze skórką czy bez?
Jak ja dawno nie jadłem, zapomniałem o jego istnieniu nawet, teraz mam smak na bób.
28 comments
Jadłbym cczęściej gdyby nie jebał jak stare skary
Kilogram w lodówce czeka, bób to jedyny pozytyw lata.
https://preview.redd.it/68mow0qwgubf1.png?width=1127&format=png&auto=webp&s=35d313b348c46a9e6f6aa5298014ab9051e2ddd0
No cześć…
Dzisiaj na obiad mam bób i będzie to epickie.
JAKIE BYDLE
Polecam ostatnie kilka minut podsmażyć na masełku z dodatkiem czosnku i płatków chili, a na koniec oprószyć koperkiem – już bób z wody to mistrzostwo świata, ale w ten sposób to kutasy będą z nieba lecieli
Mniam! W tym tygodniu jadłam już trzy razy, a jest środa
Uzależnienie na tyle silne, że sobie po pół kilo kupuję, żeby nie zeżreć całego kilograma na raz.
Źródło białka i wiatrów. Lubię, ale jak jest w miarę młody
Kocham jedzenie o smaku bąka
Mam ostatni dzień przed dietą, więc chyba mi smaka narobiłeś
Jecie ze skórką czy bez?
Jak ja dawno nie jadłem, zapomniałem o jego istnieniu nawet, teraz mam smak na bób.
https://preview.redd.it/f5gqcoyjjubf1.jpeg?width=600&format=pjpg&auto=webp&s=b7c23eec02e860f4ad3937707e8f63371d4c85d4
Pyszota!
Smak dziecinstwa!
Z masełkiem i solą 🥰
https://preview.redd.it/iugw0if0kubf1.png?width=1080&format=png&auto=webp&s=4ed2966be3bacd483737e789a3757ab917c7d173
Właśnie jem bób i odpaliłam reddita do żarełka 🙂
https://preview.redd.it/jhu6p9hwlubf1.jpeg?width=1396&format=pjpg&auto=webp&s=168f1d42e000821d6e7b39c2e168597c083f4290
Uwielbiam rozgryzać, super strzela między zębami
Ha tfu
Bób, Homar, Włoszczyzna.
A fuj
HHahaha
Codzienność w sezonie
Pozazdrościć… Muszę w końcu kupić bób, bo w tym sezonie nie jadłem
https://preview.redd.it/q4yb8i9xvubf1.jpeg?width=4032&format=pjpg&auto=webp&s=6472804e18ebbe6521cccab078207a325aea83f0
Makaron, bób, pesto i oliwki.
Co tak mało?
Polecam obierać przed gotowaniem. Dużo krócej to zajmuje, a lepsze i bardziej uniwersalne.
Można potem walnąc na to bułeczkę tartą z masłem albo do sałatki dać.
Zarlbym, ale cukrzyca 🙁
Comments are closed.