Hej, tak jak w tytule szukam fotela do siedzenia przed kompem.

Młody, nie jestem zbytnio wysoki, gruby też nie jestem, ale mam problemy z posturą i czasem się garbię, szukam fotela, na którym będę siedział 8 godzin w pracy i ewentualnie po pracy grając w jakieś gierki, jestem osobą, która potrafi siedzieć sporo czasu przy kompie i co chwilę zmieniać pozycje siedzenia: raz normalnie, raz z nogami na biurku, a raz po turecku lub w innej pozycji z nogami na fotelu a innym razem podnieść biurko i przy nim stać.

Teraz planuje sporą wymianę sprzętu, z jakiego korzystam i tak jak inne rzeczy ogarnąłem +/- dość szybko tak z wyborem fotela mam problem, stąd chciałbym się poradzić większej grupy osób.

Niestety Markus się u mnie nie sprawdził (i jest tym fotelem z tytułu), kupiłem go jakoś 3 lata temu i po pół roku trafił na reklamację, po nim kupiłem z outletu diablo X One z którym jestem do dziś (i dopiero ostatnio zaczęła lekko schodzić skórka), a plecy bolą raczej przy posiedzeniach 4-5h+.

Jako gamingowy od razu pomyślałem na początku o materiałowym secretlabie w wariancie regular, w szczególności jak dopytywałem niektórych jego posiadaczy to dość go zachwalali, ale pomyślałem potem, że może lepszy były dla mnie fotel ergonomiczny, tylko tutaj jest problem, do mojego budżetu (ok. 2,5k, tak już zostało w exelu po secretlabie xd) nie kojarzę żadnej firmy poza diablo czy flexispotem a recenzje tych foteli z internetu raczej wolę brać mocno z dystansu, też mając w głowie opinie o markusie.

Największym problemem z wyborem odpowiedniego fotela jest to, że w zasadzie poza dużymi miastami (załóżmy big 5) to raczej ze świecą szukać sklepu gdzie byłoby więcej niż 3 fotele na krzyż.

Myślę też, czy wizyta u fizjoterapeuty nie pomoże mi z dobraniem odpowiedniego fotela, nie chodzi mi o jakieś wskazanie konkretnej marki (chociaż polecenie czy wskazówki na co zwracać uwagę zawsze chętnie przygarnę) a też o jakieś dokładniejsze informacje na temat stanu moich pleców, które pomogą mi w wyborze.

Jako ZDU zdjęcie starego gadżetu z kickstartera: rozszerzający fotel o dodatkowy spot dla kotka, ultra cute, ale raczej kot by siedział bardziej w kartonie po nim.

by apokladowski

16 comments

  2. Jestem BHPowcem więc ergonomia zajmuje się zawodowo. Generalnie musiałbym obczaić twoje stanowisko pracy żeby ci doradzić ale kilka rad. Jeśli nie jesteś wysoki pomyśl o podnóżku kosztuje grosze a pomaga w odpowiednim ułożeniu ciała. Odpowiednio zorganizowane stanowisko – monitor tak że jak siedzisz wyprostowany to górną krawędź monitora masz na wysokości oczu- nie musisz się garbić ani zadzierać głowy. Podłokietniki w fotelu powinny być regulowane przynajmniej jak te na zdjęciu. Ustawia się je tak że są przedłużeniem blatu jak spoczywają na nich przedramiona. Jeśli korzystasz z lapka to podstawka i dodatkowa klawiatura aby można było odpowiednio umieścić monitor, albo najlepiej drugi monitor.

  4. Głupie pytanie, ale czy próbowałeś piłki do siedzenia zamiast krzesła? Ja jak mam wybierać przy siedzeniu, to dla mnie piłka wygrywa, bo kręgosłup na niej nonstop jest w ruchu. Albo przynajmniej dysk sensomotoryczny ułożony na fotelu, który ma mieć podobne zastosowanie.

  5. Idź do fizjoterapeuty bo krzesło które pasuje jednej osobie nie musi pasować drugiej a fizjo jak zobaczy posturę i jak siedzisz to powie na czym masz się skupić

  6. Ja miałem tak samo, że chciałem “biurowe” albo “gamingowe” fotele ciągle i ze wszystkimi coś było nie tak. Od ok. roku mam zwykły fotel typu krzesło. Nie jeździ, nie reguluje się, ale wygodny.

  7. Ja mam ergohuman (chyba grospola) od jakichś 6 lat i nie siedziałem na wygodniejszym póki co. Dla mnie najważniejszą kwestią było to, żeby był cały z siatki – nie poci mi się dupa jak na nim siedzę. Poza tym- dobre podparcie lędźwi i miękkie podłokietniki. Z minusów dla mnie- chciałbym żeby oparcie mogło pójść trochę wyżej, tak samo podłokietniki. Ale ja jestem w miarę wysoki to może przez to.

    W biurze w pracy testowałem Herman Miller embody i nie wiem za co tam kasują tyle pieniędzy. Dla mnie był niewygodny, także nie sortuj sobie foteli od najdroższych 😛

  9. Miałem podobny problem rok temu i sprawiłem sobie Kaisera 3 od Anda Seat. Poczytaj o nim, moim zdaniem fajna opcja. Takie optimum między biurowym i gamingowym. Ja bym go określił mianem wygodny Titan 😛

  10. “…a plecy bolą raczej przy posiedzeniach 4-5h+”

    Miałam podobny problem. Wjechał fizjoterapeuta, ortopeda i… oczywiście rzucili mi w twarz oboje to samo: rusz się to przestanie. Pomyślała sobie Klepsydra “aaaa pierd…nie”, no ale z racji że w robocie mamy multisporta to zaczęłam chodzi na te zdrowe kręgosłupy, pilatesy i ćwiczenia funkcjonalne. I… wiem że tego nie chciałeś usłyszeć ale przestało boleć.

    Kręgosłup wedle mojego fizjo nie boli od złej postury, poza tym to nie boli kręgosłup o ile nie ma się zwyrodnień. To co boli to mięśnie które caluuuutki dzień muszą utrzymywać twój kręgosłup dokładnie w tej samej posturze.

    Co robić i jak żyć? Daj tym mięśniom odpocząć i pozwól pracować raz jednym, raz drugim, jak to jest przy chodzeniu.

    – No nie ma bata, jak nie zaczniesz chodzić na ćwiczenia rozciągające to boleć będzie nawet jak kupisz krzesło za milion monet. Z resztą to ci będzie kazał robić fizjo: chodzić na ćwiczenia 3 razy w tygodnu. TYLKO BROŃ CIE BOŻE NIE ZAPISUJ SIĘ NA CROSSFIT! PRZY PROBLEMACH Z KRĘGOSŁUPEM ABSOLUTNIE TO NAJGORSZE ĆWICZENIA!!!!!!!!! TYLKO SOBIE DOPRAWISZ PROBLEMY.

    – Kup sobie biurko z regulacją wysokości i co 2 godziny zmieniaj pozycję. 2 godziny stania, 2 godziny siedzenia, 2 godziny siedzenia na tym dmuchanym berecie z gumy (biedronka, decathlon 20 zł) i robienia miednicą “bujanka”

    – rozciąganie raz dziennie

    – Ikea ma rewelacyjne krzesło to jarvfjallet. Ma regulację wszystkiego, więc na ostatnie 2 godziny możesz sobie w takim krześle odpalić pozycję półleżącą.

    – I ważny też jest podnóżek by odciążyć mięśnie gruszkowe czy jakoś tak (co 2 godziny)

  11. Ja kupilem uzywane Haworth Zody i jest top, najlepsze krzeslo jaki mialem. Polecam rozejrzec sie po sklepach oferujacych poleasingowe odnowione krzesla, powinienes na luzie zmiescic sie w budzecie. Sam skorzystalem z oferty brastech.pl

  12. Co mogę doradzić jako zawodowy gracz, to nie szukaj fotela gamingowego, a zainteresuj się fotelami ergonomicznymi.

  13. A ja polecę, że nieważne jaki fotel, ważne żeby go przymierzyć. Twoja budowa jest na swój sposób unikalna i to że fotel od Hermana Millera za milion baksów dla kogoś będzie idealny, to wcale nie znaczy, że z tobą będzie tak samo.

    Jeśli masz opcję najpierw wypróbować fotel a potem go kupić, to tak zrób.

  15. Gamingowce to ściema.

    Bierz dobre biurowe. Koniecznie z regulacją podpórki na plecy, wajchami na wysokość i położenie siedziska, na podłokietniki.

    Pełen wypas. Najlepiej jak jeszcze możesz usiąść dla testu.

    BHP nie tworzono rzucając lotkami w tarczę, tylko w żmudnych badaniach.

  16. W poprzednim obicie zlało i poduszka pod dupą się ubiła tak, że siłownik właził w tyłek. Kupiłem więc sobie droższy z możliwością zdjęcia obicia i wymiany poduszek, jakby mnie zaszła fantazja. Dwa-trzy lata minęły i mechanizm się gibie, blokada nie trzyma, obicie i poduszki prawie jak nowe. :/ Oba IKEA. Można sobie usiąść w różnorakich pozycjach, pojeździć, pogibać się jak rezus.

Comments are closed.