Z czego może wynikać negatywny odbiór tej propozycji budżetu wśród Polaków?

by gdziejestluk

38 comments
  1. Ludzie (w tym ja) nie do końca wiedza jak działa Unia Europejska. Bardzo łatwo nami manipulować, niestety..

  2. Z tego, że chcą być wkurzeni na UE, reszta to już tylko detale

  3. Bolagom znudziła się ciepła woda i chcą ruskiego buta

  4. 1) To nie jest za darmo.

    2) ta kwota ma pomóc PO w utrzymaniu władzy

  5. A gdzie ta negatywny odbiór? Bo dwa posty na fb czy bot na x to nie Polacy.

  6. Jest to propozycja i jak zawsze finalna wersja będzie inna. Dodatkowo Polska najprawdopodobniej będzie od przyszłego roku płatnikiem netto.

    Negatywny odbiór nie jest wobec tego, że otrzymaliśmy korzystną propozycję, tylko dlatego że strzelają szampany na dwa lata przed pierwszym przelewem. Nie dziel skóry na niedźwiedziu czy jakoś tak.

  7. Bo niestety dla wielu ludzi Unia Europejska stała się (albo raczej “została stana”) symbolem wszystkiego tego co dzieje się na świecie poza ich osobistą kontrolą i robi im wbrew. Kiedyś był przelot komety, wola Boża, klątwa, masoni, a teraz jest von der Leyen i Bruksela. A przede wszystkim, do szarego człowieka aż tak bardzo nie dochodziło jak bardzo świat jest nierówny i ile złych rzeczy się w nim na ogromną skalę jednocześnie dzieje, bo sobie żył w swojej banieczce i z niej też czerpał marzenia i oczekiwania.

    Kryzys energetyczny? Unia. Pandemia? Unia. Zapaść na rynkach? Unia. Gnicie i demontaż na całym świecie modelu państwa i życia, do jakiego wzdychali przez 50 lat Polacy widząc pełne półki w Niemczech? Unia. Zgównowacenie wszystkiego dookoła w wykonaniu korposów? Believe it or not, Unia.

  8. Tuż przed drugą turą usłyszałam, że Polska nie powinna wstępować do Uni, bo sami powinniśmy rozwinąć się do tego poziomu chociaż wyszłoby to dłużej. I teraz mamy ogromne długi za te wszystkie „otrzymane” pieniądze.

    Wszystkiego można się po ludziach spodziewać 😀

  9. Dlatego że to kolejne zadłużenie tak jak spuszczanie się nad kpo które jest jedynie politycznym szantazem -pakt imigracyjny

  10. A skąd wziąłeś informacje, że Polacy źle reagują na tę propozycję budżetu?

  11. Dlatego, że to są frytki? To jest mniej niż 10% prognozowanego budżetu Polski na najbliższe 7 lat. Dlatego, że gdyby nie deficyt jaki robi PO to nawet byśmy tego nie potrzebowali? I wreszcie najważniejsze: płacimy za to narzucaniem przepisów co jest dużo większym, niepoliczalnym kosztem.

  12. Nie rozumiem, czemu miałby być pozytywny? My już nie żyjemy w świecie w którym fakty się jakoś “odbiera”. Teraz odbiera się już tylko puste emocje napędzane przez boty i media tożsamościowe.

  13. Bo celem wspólnych wszystkich mocarstw jest zniszczenie UE. USA, Rosji, Chinom będzie łatwiej urabiać poszczególne państwa europejskie niż dogadywać się z jednym wielkim tworem jaką jest UE.

    A do USA i Chin należą wszystkie znaczące social media więc urabiają nimi tępych ludzi pokazując jaka ta lewacka unia nie jest zła.

  14. Z tego, ze „i tak więcej płacimy niż dostajemy”.

  15. Z tego ze mówią ile dostaniemy a nie mówią ile mamy zapłacić. Druga sprawa jak budżet jest na 2 biliony a my dostajemy ledwo 6 procent tej kwoty w sytuacji gdy Polaków w unii europejskiej jest więcej niż 6 procent to szału nie ma. 

  16. Nie ma mocnych – ciężko mieć pojęcie z grubsza na każdy temat – w sprawie imigracji, polityki unijnej, NATO, Bliskiego Wschodu, światowej. Być świadomym konfliktów, niuansów. Do tego ogarniać ekonomię, widzieć zależności w gospodarce, a gdzie tam jeszcze do kwestii etyki na poziomie.

    Ludzie gubią się w nawale tematów i łatwości kreacji fałszywych autorytetów, których trzebaby kazdorazowo sprawdzać, testować, czy ten pan czy pani akurat naprawdę reprezentuje moje interesy.

  17. Nic się nie zmieniło. Nadal, jak od zawsze, koronnym argumentem za Unią jest to, że daje pieniądze. A jak za tę parę lat pieniądze się skończą, to będzie płacz, że nikt już UE nie chce.

    Ta narracja jest fundamentalnie szkodliwa, ale widzę, że nadal ma się dobrze: doraźne “zaoranie” w zamian za długofalową szkodę.

  18. Banalne szczujnia robi swoje. Będą teraz promować dowolne brednie a ameby będą to kupować. Fakty o rzeczywistość przestała mieć znaczenie. Tak samo jak to że moja partia promuje np jakiegoś gangusa z wyrokami, a h… ale to mój więc może być i skazanym przestępcą.

  19. Bo to kredyt i to unia decyduje na co to ma być dokładnie wydane co by było ok. Jednak skończy się tak że będą lobbować za tym aby niemiecki biznes zarobił

  20. Wystarczy posłuchać drugiej strony, środki dla Polski będa mniejsze niż w obecnym budżecie, na dodatek fundusz spójnośći został połączony z funduszem rolnictwa …. a to wszystko pomimo tego, że budżet będzie znacznie większy ….

    Oprócz tego jest pomysł wprowadzenie nowych podatków w tym budżecie, aczkolwiek póki co bez ETS 2.

    Kolejnym pomysłem, jest uzależnienie wypłaty pieniędzy od spełnienia zachcianek Komisji Europejskiej, tak jak to było w przypadku KPO, ale nie miało miejsca w przypadku poprzednich budżetów ….

  21. Nieironicznie chciałbym zobaczyć jak Polska wychodzi z UE. Bieda do dupy zajrzy i dopiero będzie pisk. xD

  22. Żyjemy w xxi wieku naprawdę wystarczy spędzić trochę czasu z chatem lub google. Np logowanie za wykorzystaniem wiatraków Simensa który to ostatnio miał ciężki okres

  23. Z tego, że ludzie nie rozumieją, że Unia to nie tylko pieniądze które z niej dostajemy, ale również swobodny przepływ ludzi i kapitału pomiędzy krajami oraz wspólny rynek, co jest mega pozytywne dla naszego kraju. Ale prostakom tego nie wytłumaczysz.

  24. Korwin uzyl kiedys metafory ze UE dziala tak jakby ktos Ci dal plaszcz zimowy ale pod warunkiem ze bedziesz go nosic caly rok.

    Co widac- kasa. Super, dobrze ze PO wykorzystuje swoje dojscia w UE
    Czego nie widac? Zielony lad, regulacje dodatkowe przepisy i dyrektywy.
    Jedna wiec droga dostajemy kase a z drugiej strony podlegamy pod przepisy ktore spowalniaja nasz rozwoj.

    To jest tez problem z liczeniem bilansu UE to kase wliczymy ale juz ile stracimy na tym ze jest np drozsza energia juz nie.

  25. Ludzie bardzo często mają już wyrobioną opinię, a następnie dopasowywują interpretację faktów do swojej opinii.
    Takteż, zarówno informacja o tym, że Unia daje Polsce największy datek, jak i to, że Unia daje Polsce najmniejszy datek, jak i to, że właściwie “per capita” to Polsce daje taki datek “po środku” będzie dointerpretowane w sposób, który potwierdzi tezę/opinię danej osoby.

    Żyjemy w czasach, gdzie nie formuje się opinii z otrzymanych informacji, tylko interpretuje informacje do już uformowanych opinii.

  26. Wiele liudzi wierza, ze Polska placi Unji więcej środków, niż dostaje od Unji. I dlatego poczuwaja sie oszukiwane.

  27. Tego się nie zauważa
    Jedyny co najczęściej przedstawiane to potknięcia UE (których oczywiście nie należy bagatelizować)

    Ciekawe co przyniesie przyszłość

  28. Są niedojebani… mentalnie i informacyjnie. Ze wszystkich większych krajów UE ten znowu dostaje najwięcej ale nie…. Spójrzto na Per capito! Już nimo tak kololowo! bo XYZ który ma 5 mieszkańców ma więcej!!!!!! Zdrada! Hańba? Hańba! Od wejścia do Unii i tego dobrobytu który z tym przyszedł po 2004 roku niektórym odbija, taki post- PRLowski mental, żeby źdźbło w cudzym oku zobaczyć a belki u siebie nie. Serio chciałbym ich zobaczyć bez tych dróg ekspresowych, autostrad i wolnego rynku UE, taką Białoruś-PiS. Taką chociaż symulację zobaczyć bez akcesji do UE w 2004, co by tu było wtedy.

  29. Z podejrzliwości!

    W wielu ludziach taka wiadomość będzie budziła przede wszystkim nie optymizm, ale poczucie niepokoju i tego, że polityka jest poza ich rozumieniem, a już na pewno ich kontrolą. Taka informacja jest zbyt abstrakcyjna, suma zbyt duża do wyobrażenia sobie, no i żyjemy w epoce podejrzliwości i spiskowego myślenia, nie mówiąc już o rosnących eurosceptycznych nastawieniach, zwłaszcza tych spiskowych.

    Kiedy słyszymy “123 miliardy dolarów”, pierwszą myślą u całkiem realnej części naszego społeczeństwa jest “a niby czemu oni nam to dają? Ja tam wiem że w życiu nie ma nic za darmo, jaki jest haczyk? A niby zkąd oni takie pieniądze mają? A kto to niby dostanie? Na pewno trafi w kieszenie polityków!”, nie mówiąc o bardziej paranoicznych przekonaniach, jakoby był to spisek reptylian, obcych, masonów, żydów, FBI żeby zniszczyć polską rodzinę.

    Gdybym miał myśleć o radach powiedziałbym, że taką informację dobrze jest przekazać w bardziej praktyczny sposób; że dofinansowanie do takiej i takiej hali sportowej, że dołożą się do takiej i takiej autostrady, że dzięki temu będzie taki i taki handel, tak, żeby wskazać na przyjazne i niezagrażające konkrety.

    Natomiast niestety problem jest taki, że z samą wiadomością nie jest nic poważnie nie tak; to z naszymi zachodnimi społeczeństwami jest coś poważnie nie tak. Mała, ale zupełnie realna mniejszość z nas żyje w przekonaniu, że światem rządzą masoni/żydzi/obcy etc., a duża część z nas myśli tak chociaż odrobine; że ta cała polityka którą widzimy w mediach to nie jest ta prawdziwa polityka, że tak na prawdę nasze losy rozstrzygają się gdzieś odrobinę poza naszym polem widzenia. Że polityka to tak naprawdę nie polityka, a kto uważa inaczej ten naiwniak.

  30. Pisanie, że UE nam daje pieniądze jest czysta szkodliwa propaganda. Stąd wynikaja negatywne emocje. Przepływy pieniężne w UE to jest umowa handlowa. Nikt nikomu nie daje pieniędzy za darmo. Zgodziliśmy się na udział we wspólnym rynku przy określonych zasadach i warunkach. Zgodziliśmy się na wiele ustępstw jak chociażby limity produkcji rolnej czesto za jakies kwoty finansowe. Czy wynegocjowaliśmy dobre warunki ja jestem zbyt głupi zeby ocenić. Bycmoze nasza klasa polityczna jest taka sprytna, że oszukaliśmy UE i ten układ im się nie opłaca. Jednak jak w każdej umowie każdy reprezentujący interes Polski powinien wołać, że dostajemy zbyt mało! Każdy kto mówi, że dostajemy zbyt dużo nie reprezentuje interesu polski tylko innych krajów UE.

Comments are closed.