Czy na spotkaniu premiera i prezydenta, nie pojawił się prezydent? Xd
Badyr da w nosa …
a teraz najlepsze jest to że Nawrocki przyszedł 12:01:45 czyli “spóźnił” się niecałe 2 minuty XD afera totalnie z dupy jak zawsze. Pewnie nawet nie było to zamierzone z jego strony. Być może że tusk jeszcze przyszedł 15 sekund wcześniej XD
A gdzie Jacek Murański? Przecież to osoba ponoć znana, przynajmniej znana Panu Donaldowi.
Bardziej żyjącej w 2006-7. W 2005 istniały mocno prawdopodobne plany, że po wygranych wyborach PIS i PO wejdą w koalicję i stworzą wspólny rząd.
Stalin też się specjalnie spóźniał na wszystkie spotkania, nawet chwilę. Tylko po to aby jego goście musieli wstać. Widać z kogo nasz pierwszy “kibic” w kraju bierze wzorce.
– Przyjdź wcześniej, przed wyznaczoną godziną spotkania.
– Poczekaj 2 minuty (!)
– Miej swoją TVP, która to pokaże i zrobi z ciebie mema.
– Punktualnie, o wyznaczonej porze przywitaj się z Prezydentem.
– Po spotkaniu napisz posranego twitta, bo tylko tyle ci zostało, bo jesteś memem i tak się zachowujesz.
Proste.
op sie spuszcza do pisowskiej narracji?
No afera z dupy. Gość przyszedł niecałe 2 minuty później.
Inna sprawa, że Tusk ewidentnie nie umie dobrze czekać – on ma zawsze taką spiętą minę. Mógł poczekać na spokojnie, a później powiedzieć coś w stylu „korytarze w pałacu są długie i kręte, prezydent jest tu nowy, nie ma problemu poczekać 2 minuty”.
Jednak nie od dziś wiadomo, że Donek stracił luz. W czasach pierwszych rządów PO miał lepszy swag 😅
Na początku myślałem, że Nawrocki udowodnił brak kultury, ale tu chodzi tylko o dwie minuty nawet media nie robią z tego clickbaitu, a pozornie poważni politycy. Każdy tak beznadziejny chwyt udowadnia, że muszą być pozbawieni faktycznych zarzutów
Afera z dupy bo to Tusk czekał na Batyra. Chyba nie muszę pisać co by się odwalało jak by to Nawrocki czekał ? 🙂
Batyr snusa musiał walnąć?
No więc wszystko zaczęło się w 2016 od śmierci pewnego goryla
13 comments
Czy na spotkaniu premiera i prezydenta, nie pojawił się prezydent? Xd
Badyr da w nosa …
a teraz najlepsze jest to że Nawrocki przyszedł 12:01:45 czyli “spóźnił” się niecałe 2 minuty XD afera totalnie z dupy jak zawsze. Pewnie nawet nie było to zamierzone z jego strony. Być może że tusk jeszcze przyszedł 15 sekund wcześniej XD
A gdzie Jacek Murański? Przecież to osoba ponoć znana, przynajmniej znana Panu Donaldowi.
Bardziej żyjącej w 2006-7. W 2005 istniały mocno prawdopodobne plany, że po wygranych wyborach PIS i PO wejdą w koalicję i stworzą wspólny rząd.
Stalin też się specjalnie spóźniał na wszystkie spotkania, nawet chwilę. Tylko po to aby jego goście musieli wstać. Widać z kogo nasz pierwszy “kibic” w kraju bierze wzorce.
– Przyjdź wcześniej, przed wyznaczoną godziną spotkania.
– Poczekaj 2 minuty (!)
– Miej swoją TVP, która to pokaże i zrobi z ciebie mema.
– Punktualnie, o wyznaczonej porze przywitaj się z Prezydentem.
– Po spotkaniu napisz posranego twitta, bo tylko tyle ci zostało, bo jesteś memem i tak się zachowujesz.
Proste.
op sie spuszcza do pisowskiej narracji?
No afera z dupy. Gość przyszedł niecałe 2 minuty później.
Inna sprawa, że Tusk ewidentnie nie umie dobrze czekać – on ma zawsze taką spiętą minę. Mógł poczekać na spokojnie, a później powiedzieć coś w stylu „korytarze w pałacu są długie i kręte, prezydent jest tu nowy, nie ma problemu poczekać 2 minuty”.
Jednak nie od dziś wiadomo, że Donek stracił luz. W czasach pierwszych rządów PO miał lepszy swag 😅
Na początku myślałem, że Nawrocki udowodnił brak kultury, ale tu chodzi tylko o dwie minuty nawet media nie robią z tego clickbaitu, a pozornie poważni politycy. Każdy tak beznadziejny chwyt udowadnia, że muszą być pozbawieni faktycznych zarzutów
Afera z dupy bo to Tusk czekał na Batyra. Chyba nie muszę pisać co by się odwalało jak by to Nawrocki czekał ? 🙂
Batyr snusa musiał walnąć?
No więc wszystko zaczęło się w 2016 od śmierci pewnego goryla
Comments are closed.