Popierdoli mnie z tymi piskami. Do odstraszania żmiji czy inny chuj? Często słychać na parkingach i przy domkach jednorodzinnych. Jak macie psy, to czy jakoś na to reagują? Całe szczęście, że jeszcze kilka lat i już nie będzie mi to przeszkadzało 😉
by Personal_Station_351
23 comments
Na kuny.
Ja słyszałem znowu, że te ultradźwięki są po to, aby krety odstraszać
Kuny, żmije, niektóre ptaki też nie lubią.
Opie, nie wiem ile masz lat, ale chyba Cię zmartwię, ja w wieku 34 lat dalej te “ultradźwięki” słyszę. Chodzenie na koncerty i słuchanie muzyki na słuchawkach dokanałowych nic nie zmieniło. Mam inne problemy ze słuchem, ale akurat wysokie częstotliwości dalej słyszę bardzo dobrze.
Zwięrzeta nie reagują, najwyżej głuchną, jak my. Jak ci się chce to zgłaszaj hałas, ewentualnie wynajmij miernik na dzień i zgłaszaj z podkładką.
Plot twist: OP jest kuną.
Niestety też słyszę. Pro-tip? Jak popsujesz to ci którym to nie przeszkadzało i tak tego nie usłyszą, a ci którym to przeszkadzało ci podziękują.
Jak ja Ciebie dobrze rozumiem. Zwykła ładowarka to telefonu w środku nocy potrafi mnie obudzić. Anty-kuny i piszczałki na krety są dość wkurwiające, jednak najgorsze co mnie spotkało to lodówka.
Oczywiście serwisant 70+ uznał ze problem nie istnieje bo “elektronika nie może wydawać dźwięków” xD
https://preview.redd.it/tla6nxzt4mkf1.png?width=1080&format=png&auto=webp&s=d4c17624a1688df00f8ce48e68d11ca9b0a6908f
Heh, zapraszamy na r/ tinnitus
Zobaczysz jaki dramat przeżywają ludzie, którym Twoje życzenie się spełniło.
Zestarzej się trochę to przestaniesz słyszeć, z wiekiem naturalnie obniża się górna granica słyszalnego pasma. Jak miałem jeszcze dwadzieścia-parę lat to słyszałem te odstraszacze (tak samo jak 15625 Hz odchylania poziomego w TV CRT, nawet przez zamknięte drzwi), teraz przed czterdziechą nie słyszę ani jednego ani drugiego.
W sumie to Twój post podsunął mi pewien pomysł na pozbycie się nastolatków chlejących alko i drących zachlane ryje po nocach w lasku za moim płotem. 😉
Słyszysz do 20 000 Hz? 🙂 Mnie internetowy test pokazał, że… Chyba do 16 500 Hz, a i to tylko jak jest głośniejszy dźwięk :/ (37 lvl, ale nie wiem, kiedy i ile zakresu już straciłem)
Nie wkurzają cię różne sprzęty w domu typu ładowarki, jakaś elektronika (router)?. Tak się zastanawiam, czy możesz je słyszeć lepiej/wyraźniej niż ja – dla mnie to jednak ciche piski, które tylko czasami zwracają uwagę… (jedna ładowarka doprowadza mnie jednak do szału, gdy ładuje 2xAAA lub AA, przy 3-4 jest ciszej (pewnie niższy prąd na kanał, znaczy się krótsze impulsy?)
To na kuny, lubią bardzo gume z której są różne kable i przewody robione. W tym roku sam sie w piszczałke musiałem zaopatrzyć bo nędzarze kosztowały mnie ponad 2k
Przerabiałem to z sąsiadem, podziałało jak powiedziałem, że będę dzwonił po policję codziennie.
Najgorsze są jakieś tanie ładowarki czy o zgrozo cewki w kartach graficznych, ocipieć idzie
28, nadal słyszę “szeroki zakres”, chociaż u mnie niskie tony bardziej, 15Hz (na luzie, niżej to jak dłużej wystawiony jestem na działanie tonów to jestem w stanie wyczuć, że nie jest “ok”) do ~16.4k
Dla mnie cały dom buczy jak rodziców odwiedzam, dla nich “nie no, wszystko git”.
Uwielbiam to. Najlepsze jak raz zwróciłem uwagę sąsiadowi co zaparkował pod sypialnią czy by mógł coś z tym zrobić, bo jest taka sytuacja to mnie wyśmiał, że sobie wymyślam xD Mimo, że mówiłem, że te dźwięki słyszą głównie młodsze osoby i to bardzo wysoka częstotliwość. Ale rozwaliło mu się, albo zgubił po jakimś tygodniu czy coś takiego, a że i tak tego nie słyszy to mu nie mówiłem, że nie działa xD
Przechodzę często koło komisu gdzie tych piździków jest minimum kilkadziesiąt. W lecie tylko kilka się włącza, ale jak jest zima to wszystkie piszczą i jak się synchronizują to ciężko wytrzymać a komis zaraz obok 7-8 domów. Nie wiem jak ci ludzie się na to godzą.
nie mogę spać w pomieszczeniu z ładowarką. bo piszczy. Mam już kilka kupionych, bo ciągle szukam tej cichej. Wcześniej nie byłem tego świadomy, ale na wakacje zawsze jeździłem w ciche miejsca, ale podczas ostatniego badania okresowego dostałem skierowanie na badanie słuchu, lekarz spytał, czy “dźwięki mnie bolą” i wszystko stało się trochę bardziej zrozumiałe.
Dlatego pod jednym względem czas covidu i pracy zdalnej był dla mnie ok, nie musiałem siedzieć na openspace. Niestety, mój pracodawca toleruje wszelkie kolory tęczy, ale tego jednego nie potrafi od od września, mimo stwierdzonej nadwrażliwości, wracam do biura. Będę jadł solpadeinę garściami.
Odstraszacze na kuny słyszę, ale ładowarki? Rutery? Kim wy jesteście, Daredevilami?
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co masz na myśli. Chyba nigdy tego nie słyszałem.
O proszę jeden post a mi dwie zagadki rozwiązał.
1. Co się stało z rurka od spryskiwacze samochodzie
i
2. Co tak napierdala z niektórych samochodów jak się do nich zbliżę.
PS jak ja się cieszę, że CRTki odeszły w niepamięć, jak to gówno potrafilo piszczeć…
I na szczęściie słuch dzisiaj ciut już nie ten sam.
I ta tanie ladowarki i inne takie tylko delikatnie piszczą
Nie slyszalem nic takiego chyba
No pierdolca mozna dostac od tego bo kazdy sasiad ma to i jakims cudem dziala przez zywoplot
Comments are closed.