Chciałem kupić śliwkę nałęczowską i prawie dałem sie nabrać

by zandrew

11 comments
  1. Z okolic Nałęczowa za wschodnią granicą pewnie 😀 

  2. Pierwszy raz słyszę o śliwce nałęczowskiej, to jakaś specjalna?

  3. Czekamy jeszcze na:

    – Śliwka prawie z Nałęczowa

    – Śliwka transportowana razem z tymi z Nałęczowa

    – Śliwka zrywana przez kogoś, kto myślał o Nałęczowie

  4. Śliwka Nałęczowska już nie ma prawie nic wspólnego z Lubelszczyzną, poza marką. Kiedyś była produkowana przez Solidarność w Lublinie. Dziś pozostał tylko znak towarowy samej śliwki, jak i dawnej firmy.

  5. z okolic Nałęczowa, a dokładnie to spod Grudziądza. A śliwka nałęczowska to nie jest po prostu marka tych cukierków?

  6. Mogło być gorzej, mogły być wyroby czekoladowopodobne, które mieliśmy za komuny.

  7. Na początku myślałam, że chodzi o czekoladę 💀🤝

  8. To jak stacja pkp w Nałęczowie. Niby stacja Nałęczów a do miasta jeszcze 3 kilometry

  9. Owoc podobny do śliwki, pochodzący z okolic Nałęczowa oblany masą czekoladopodobną

Comments are closed.