Jak będziecie w sobotę w Warszawie, to wpadajcie szeroko! Tym protestem wynosimy do świadomości publicznej wiele problemów, które tak często są tutaj przytaczane. Partii na nim nie uświadczycie. Jest to świetna okazja do włączenia się w organizacje związkowe czy studenckie (wystarczy, że zagadacie kogokolwiek w kamizelce). Ruchy oddolne są skuteczne, tylko jeśli są masowe 🙂
Więcej informacji na stronie z plakatu oraz evencie na Facebooku.
by hayek29
27 comments
Elastyczność też trochę nie zaszkodzi 👀
Rozumiem intencje, ale mam poważna obawę że to zostanie użyte przeciwko założonym beneficjentom.
Sam już młody nie jestem ale z tego co pamiętam to właśnie brak elastyczność zatrudnienia był największym problem żeby sobie dorobić na studiach.
Dałbyś jakiś link chociaż do posta.
Ahh ta dzisiejsza młodzież../s
mnóstwo z tych postulatów jest przecież totalnie odklejona
Zabrzmię jak Bumer, ale raczej nie spodziewam się tłumów 🙁
Komentarz dla zasięgów 🙂
Młodzi sa dymani przez starych głównie przez obowiązkową składkę emerytalną i finansowanie usług publicznych z podatków od pracy zamiast z podatków od nieruchomości.
Bez zmiany tych dwóch kwestii, nie zmieni się sytuacja młodych, i brak ich poruszania wskazuje incjatywę partyjną, a nie oddolną. Partię chcą głosów emerytów i rentierów, dlatego pomija te dwie największe kwestie.
>Tym protestem wynosimy do świadomości publicznej wiele problemów
Życzę Wam jak najlepiej, ale… Większość, jak nie wszystkie problemy, które wyczytałem z grafiki istniały 20 lat temu, jak wchodziłem na rynek pracy, podejrzewam, że wcześniej również. Więc widzę, że dużo się nie zmieniło, a zakładam, że idzie to jeszcze dalej równią pochyłą w dół. Chcę jedynie powiedzieć, że tym protestem nie wnosicie do świadomości publicznej, bo ona jak również politycy dobrze o tym wiedzą. Jednak jestem z Wami i jeśli będę mieć czas, zjawię się, a na pewno podam info dalej. Trzymam kciuki, za poprawę dla młodych!
Hmm jakby to ładnie powiedzieć, nikt nie każe pracować na zleceniu…
Te ręce są strasznie creeepy.
Dam linka do postulatów:
[https://mlodzi.ozzip.pl/news/postulaty-ogolnopolskiego-protestu-dosc-wyzysku-mlodych](https://mlodzi.ozzip.pl/news/postulaty-ogolnopolskiego-protestu-dosc-wyzysku-mlodych)
Moja opinia:
>Nie postulujemy „udoskonalania” prekarnych umów (chodzi o (zlecenia, dzieła, B2B), przyczyniającego się do dalszej normalizacji niestandardowych form zatrudnienia, lecz opowiadamy się za ich całkowitym wyeliminowaniem.
Tego nie rozumiem. Czy to oznacza że jako firma nie będzie możliwości wynajęcia np. prawnika na godziny lub zapłacenie grafikowi za logo bez UoP i innych elementów?
>NIE DLA OUTSOURCINGU
Ja nawet nie rozumiem co oni proponują.
>KONIEC OGŁOSZEŃ-WIDMO I DŁUGICH REKRUTACJI
Imho wymaganie że każde ogłoszenie o prace musi być związane w próbą zatrunienia człowieka w dobre wieże jest bardzo dobrym pomysłem
>URLOP MENSTRUACYJNY
>ROZWÓJ TRANSPORTU PUBLICZNEGO W MAŁYCH MIASTACH I WSIACH
>BUDOWNICTWO SPOŁECZNE FUNDAMENTEM POLITYKI MIESZKANIOWEJ PAŃSTWA
Osobiście nie lubię protestów które mają strasznie dużo postulatów. Co ma zrobić jak się nie zgadam z ich częścią. Dodatkowo to zabija skuteczność protestu jako forma przekazu. Nawet nie wiadomo dlaczego i po co ci ludzie tam są. Robi się z tego pochód niezadowolonych ludzi o lewicowych poglądach.
>STYPENDIUM ZA STAŻ DLA BEZROBOTNYCH W WYSOKOŚCI PŁACY MINIMALNEJ
Kto ma to płacić? To jest chyba najważniejsze pytanie.
Postulaty jak najbardziej sensowne i potrzebne, większość wpisująca się w idee socjaldemokracji, także dla mnie bomba.
No może z małym asteryskiem, co do postulatu o krótszym tygodniu pracy, bo to jednak temat bardzo skomplikowany i niełatwo wprowadzalny we wszystkich obszarach gospodarki, co spowoduje silne tarcia społeczne.
Wszystkiego dobrego i powodzenia bo zawsze warto walczyć o swoje, ale bezrobocie mamy najniższe od 25 lat i jesteśmy w czołówce UE pod tym względem. W dobrym tego słowa znaczeniu oczywiście
To dosc ciekawe, ze mlodziez mysli, ze ich dobrobyt i praca jest calkowicie oderwana od sytuacji gospodarczo-ekonomicznej, a kiepska sytuacja spowodowana jest wlasciwie jedynie przez zlych januszy biznesu, ktorych wystarczy docisnac zeby wszystkim zylo sie pieknie.
Może poprostu nie jestem już młody jako starszyzna Gen Z ale strasznie mdłe te postulaty. Elastyczność jest super a UoP w Polsce to jakiś dramat. Transport publiczny i stołówki (bary mleczne) w większych miastach są super. Wynajem sie bardzo poprawił w ostatnich kilku latach. Ochrona zdrowia i bezrobocie no spoko ale gdzie jest lepiej?
Powodzenia 🤞
> Nie dla outsourcingu
Czemu chcecie zamykać miejsca pracy w Polsce?
Szanuję inicjatywę i trzymam za Was kciuki. Gdybym była w Wawie to na bym do Was dołączyła jako 30-letnia staruszka 😉
Kurwa, co?
Szkoda że brakuje postulatu o zniesieniu podatki na stare baby, potocznie zwanego “składką ZUS”.
Post zapraszający na mobilizację mówi, że “Jedyną szansą na zmianę jest walka”, a ty sam wspominasz o bezpartyjności protestu. Jeśli chcecie być skuteczni, **porzućcie takie myślenie**. Popatrzcie na prawicę: ich głos wybrzmiewa w publicznej dyskusji coraz głośniej i ich postulaty są przejmowane przez PO-PiSowski duopol i to właśnie dlatego, że oni nie walczą, tylko się *zorganizowali*. Stworzyli partię, wystawili kandydatów w wyborach, mają miejsca w parlamencie. To w parlamencie tworzy się prawo, nie na ulicach. I tak powinno pozostać.
Także ja nie przyjdę.
“wyzysk młodych”
tymczasem zerowy podatek dochodowy do 26 r.ż.: istnieje
25 lat temu zaczynałem studia. Wiesz jak wyglądała praca dorywcza? Ano, nie wyglądała bo jej urwa nie było.
>Wielu młodych nie rejestruje się jako bezrobotni, bo procedury są skomplikowane
Jeżeli dla was wypełnienie jednego wniosku online jest skomplikowane to nie wiem co wam powiedzieć. Generalnie to większość tych postulatów jest komicznie oderwana od rzeczywistości.
Komentarz dla zasięgów
Może lepiej zacząć od ZUSu. Bo młodzi (nie tylko w PL) dorzucają do tego wora bez dna a sami gówno dostaną.
Z całym szacunkiem, piszą w innym ich poście, że swoich praw na spokojnie nie da się wywalczyć, więc robią protest w sobotę w Warszawie. Sorry, zgadzając się z postulatami, tak się nie uda. xd Coś na grubo by musiało być zrobione, na szerszą skalę albo po prostu uruchomić gilotyny
Oho, już się zleciały lamusy od “po co coś robić, a na co to komu, ja miałem ciężej (i nic z tym nie zrobiliśmy) to wy też musicie mieć ciężko, po co coś poprawiać”
Comments are closed.