W minioną niedzielę policjanci z Oddziału Prewencji w Lublinie, którzy na okres wakacji zostali skierowani do pełnienia służby w komisariacie nad morzem, na dworcu kolejowym we Władysławowie znaleźli portfel z zawartością gotówki w kwocie 6700 zł, złotej obrączki i dokumentów. Dzięki doświadczeniu i umiejętnościom nasi policjanci szybko ustalili i zwrócili znaleziony przedmiot właścicielowi, który nie krył wzruszenia, że spotkał tak dobrych i uczciwych ludzi na swojej drodze.
Młodszy aspirant Waldemar Ostasz i posterunkowy Kamil Olejnik na co dzień pełnią służbę w Oddziale Prewencji Policji w Lublinie. W okresie wakacyjnym zostali skierowani do pełnienia służby nad morzem, gdzie wspierają funkcjonariuszy z Komisariatu w Juracie.
Wczoraj nasi policjanci w czasie wolnym od służby będąc na dworcu kolejowym we Władysławowie zauważyli, że przy torach leży portfel. Po upewnieniu się, że nie nadjeżdża pociąg starszy służbą podszedł bliżej i podjął znaleziony przedmiot. Po sprawdzeniu zawartości okazało się, że w środku jest gotówka w kwocie 6700 zł, złota obrączka i dokumenty.
Policjanci wykorzystując swoje doświadczenie i umiejętności szybko nawiązali kontakt z właścicielem znalezionego przedmiotu. Mieszkaniec Redy był szczęśliwy, że trafił na tak uczciwych ludzi, którzy zainteresowali się nim, poświęcili swój czas by zwrócić dokumenty i pieniądze.
W ramach wdzięczności chciał wypłacić znaleźne w formie swojego „szczęśliwego” banknotu o nominale 500 zł. Wtedy nasi funkcjonariusze przyznali, że są policjantami i nie przyjmują podziękowań w takiej formie. Odmawiając powiedzieli, że bezinteresowna pomoc innym jest wpisana w ich zawód. W służbie jak i poza nią kierują się mottem „Pomagamy i chronimy”. Na tą informację mężczyzna mocno się wzruszył i podziękował za pomoc w odzyskaniu swojej własności. Dzięki postawie funkcjonariuszy udało się zapobiec potencjalnym problemom związanym z utratą dokumentów czy dostępu do kont bankowych.
młodszy aspirant Beata Kieliszek