Na miejscu nie tylko Ikarusy, ale też Jelcze i jeden Autosan.
Jest to drugi zlot Śląskich Ikarusów, pierwszy był dwa lata temu na lotnisku Muchowiec w Katowicach w pięćdziesięciolecie włączenia pierwszych Ikarusów do ruchu pasażerskie go na Śląsku.

by Janysexe

7 comments
  1. Wygląda na idealny dzień, żeby wejść do środka i dać sobie oblać głowę z przeciekającego przegubu

  2. Autosan H9 to jest to!

    Tak mi się przypomniała ta piosenka:

    *Wspaniała jest*

    *ta polska komunikacja*

    *z której wciąż musisz*

    *korzystać w życiu.*

    *Tam w ciągłym tłoku*

    *wyrabiasz sobie mięśnie,*

    *by potem innych*

    *wypchnąć za drzwi.*

    *Gumowe autobusy – węgierskie ikarusy,*

    *gumowe autobusy – węgierskie ikarusy,*

    *zawsze zatłoczone, zawsze opóźnione,*

    *zawsze zatłoczone, zawsze opóźnione.*

    *I nie dziwią cię*

    *poprzyklejane twarze*

    *do szyb brudnego,*

    *dziwnego pojazdu.*

    *A z boku facet*

    *beknął prosto w twoje usta,*

    *tak że odgadłeś,*

    *co zjadł na śniadanie.*

    *Gumowe autobusy – węgierskie ikarusy,*

    *gumowe autobusy – węgierskie ikarusy,*

    *zawsze zatłoczone, zawsze opóźnione,*

    *zawsze zatłoczone, zawsze opóźnione*

    [https://www.youtube.com/watch?v=1LhvaQzVe7Y](https://www.youtube.com/watch?v=1LhvaQzVe7Y)

  3. Ikarus. Autosan. Idealne nazwy dla transformersów zza Żelaznej Kurtuny. 🙂

  4. Byliśmy, trochę zmokliśmy ale fajne flashbacki do czasów jak się tym jeździło 😀 ten charaktetystyczny zapach spalin

  5. > zlot Ikarusów
    > patrz do środka
    > Jelcz

    Brat jechał tym pierwszym (żółtym Volanbuszem) do ślubu, fajnie zachowany w środku.

Comments are closed.