Antonio Filosa to następca Carlosa Tavaresa na stanowisku CEO koncernu Stellantis. Nowy szef opowiedział o swoich planach na najbliższe miesiące. Czy zdoła wyprowadzić giganta z kryzysu?
Nowy CEO Stellantisa, Antonio Filosa, zapowiada zmianę strategii koncernu.Gigant planuje ofensywę produktową w Ameryce Północnej, obejmującą przywrócenie kultowych modeli i silników.Stellantis deklaruje konieczność dofinansowywania w Europie małych samochodów miejskich, niezależnie od rodzaju napędu.
Antonio Filosa, CEO koncernu Stellantis, wziął udział w 45-minutowej rozmowie z Thomasem Bessonem, szefem działu badań motoryzacyjnych podczas jesiennej konferencji w Kepler Cheuvreux.
Wypowiedzi Filosy miały jasny przekaz. CEO wyraził przekonanie, że Stellantis odrobi straty po spadającej ostatnio sprzedaży i kurczącego się udziału w rynku. Jak tego dokona?
Aktualna strategia o nazwie „Dare Forward 2030”, którą ogłoszono w marcu 2022 roku, koncentrowała się głównie na zrównoważonym rozwoju oraz elektryfikacji. Filosa zapowiedział, że na początku przyszłego roku ogłosi nowy plan dla Stellantisa.
Takie zapewnienie stanowi potwierdzenie konieczności zmian, wygłoszone kilka dni wcześniej przez Jeana-Philippe’a Imparato podczas IAA w Monachium. Wtedy to szef europejskiego oddziału tego giganta przyznał, że całkowita elektryfikacja gamy w Europie do 2035 roku jest nierealna.
Stellantis jest w trudnej sytuacji
Księgowi konglomeratu odnotowali straty na poziomie 2,3 miliarda euro w pierwszej połowie 2025 roku. To spuścizna po poprzednim szefie – Carlosie Tavaresie. Nie dziwi więc, że nowy CEO chce zacząć od nowa.
Filosa ogłosił, że jeszcze w czwartym kwartale tego roku nastąpi wzrost sprzedaży. Wzrost, który powinien być kontynuowany w 2026 roku i przekładać się a stopniową poprawę wszystkich głównych wskaźników wydajności.
W Ameryce Północnej koncern odnotował w ostatnich latach bolesny spadek sprzedaży. W ciągu pięciu lat udział w tamtejszym rynku zmalał z 12 do 7%. I dlatego północnoamerykańskie marki Stellantis mają za zadanie przeprowadzić ofensywę polegającą na przywróceniu wielu ważnych i cenionych modeli.
Zmiany w USA
Wśród planowanych powrotów warto odnotować, że Jeep ogłosił przywrócenie Cherokee, którego produkcję wstrzymano w 2023 roku. Z kolei RAM ponownie wprowadził na rynek kultowy silnik Hemi V8, po tym jak zastąpił go 6-cylindrowcem.
Z kolei Dodge ma ponownie włączyć do cennika benzynowego Chargera, mimo że wcześniej ogłosił wycofanie go z oferty. Podobny los spotkał Challengera – oba modele zostały zastąpione nowym elektrycznym Chargerem. Niestety pokładane w nim nadzieje nie znalazły odzwierciedlenia w zamówieniach.
Filosa oznajmił również, że nowy, średniej wielkości pick-up marki RAM pojawi się w 2027 roku. Tym modelem koncern chce wznowić produkcję w aktualnie nieczynnym zakładzie w Belvidere w stanie Illinois.
Filosa chce również naprawić relacje z amerykańskimi dealerami. Jego zdaniem zostali oni zarzuceni niesprzedanymi samochodami za kadencji Carlosa Tavaresa, a ich głos nie był wysłuchiwany. Dlatego stosunki pomiędzy koncernem i dealerami wymagają pilnej uwagi.
A co w Europie?
Filosa wyraził zadowolenie z wyników osiąganych przez małe modele, tj. Fiata Grande Panda, Citroena C3 i Opla Frontera. Jego zdaniem miejskie samochody powinny być obecnie przedmiotem dopłat. Według niego konsumują one mniej paliwa i emitują mniej dwutlenku węgla niż duże auta i zasługują na wspieranie, niezależnie od rodzaju zastosowanego napędu. Dopłaty nie powinny ograniczać się wiec wyłącznie do samochodów elektrycznych – o tym samym mówił Imparato w Monachium.
Filosa nie ukrywa również zadowolenia z marki Stellantis. Koncern zainwestował w ten chiński start-up, gdy wytwarzał on raptem kilka tysięcy samochodów rocznie. Dziś firma legitymuje się produkcją na poziomie kilkudziesięciu tysięcy sztuk miesięcznie i zdobywa coraz większe uznanie w Europie.
Nowa strategia Stellantisa będzie miała z pewnością istotny wpływ na kształtowanie przyszłości światowej motoryzacji. Bo ten gigant ma kłopoty, ale to nadal olbrzym rozpościerający swoje wpływy na całym świecie.