Abstrahując od głupiej drugiej odpowiedzi… O co chodzi w tym pytaniu? W sensie, że najpierw był balon, albo szybowiec, potem jakiś tam samolot i helikopter? Zna ktoś prawidłowe odpowiedzi?
/Edit: Holy moly. Macie rację.
Zabawne, mocne 9/11.
XD ja pierdole do końca życia miałbym dni kiedy leżę wieczorem w łóżku, próbując zasnąć, przypominałbym sobie co ja powiedziałem w familiadzie i nie mógł zasnąć do nocy
To pytanie jest bez sensu
Hemoglobina
Tragiczne pytanie, fatalnie sformułowane….
Chyba tylko mityczni “ankietowani” wiedzą o co w nim w chodzi xD
Szanuję pana Karola za opanowanie w tej sytuacji xDDD
Nawet brewka mu nie tykła, pełna profeska!
Nie było WTC, to może Smoleńsk?
Gdyby chodziło rzeczywiście o zmiany w funkcjonowaniu lotnictwa to ta druga odpowiedź nie byłaby taka głupia. Bo zdecydowanie mamy teraz okres w lotnictwie, który można określić jako “post 9/11”
SILNIK ODRZUTOWY, kurwa.
Pętla… A może Lama?🤔
Ej, całkiem fajne odpowiedzi. Nie w kluczu (hehe), ale ciekawe. Lot w kosmos był w chuj dużą ewolucją, a 9/11 spowodował nieodwracalne zmiany w bezpieczeństwie lotniczym.
Problem w tym, że astronautyka z zasady nie jest elementem lotnictwa, a 9/11 było wydarzeniem, które przyśpieszyły jakąś ewolucję, a nie ewolucją samą w sobie.
Nie zaśmiane 🙁
myślałem sobie że everybody gangsta until stoisz w studiu przed kamerami i stres cię zjada, nic dziwnego, zdarza się,
ale jednak odpowiedź sz. p. Renaty dała mi mnóstwo uśmiechu, łączę pozdrowienia serdeczne
O co wgl chodzi z ewolucją lotnictwa? Bo jak chodzi o przełomy to wtc miało by sens
Niezły odlot zakończony katastrofą
WTC – wypadek
Smolńesk – zamach
To ja już nic nie wiem.
Odkopałem na wiki, definicja samej akrobatyki “**Akrobatyka** […] – ewolucje cielesne o dużym stopniu trudności”, ale nigdy nie słyszałem tego określenia w kontekście akrobacji lotniczych.
Z drugiej strony, może za mało czytam o lotnictwie z dwudziestolecia międzywojennego:)
Panie zrozumiały, że należy podać przykład jak ewoluowało lotnictwo w historii. Pierwszy przykład, że w pewnym momencie mogliśmy polecieć w kosmos. Drugi, że po wypadkach, czy zamachu na WTC dużo większy nacisk jest na bezpieczeństwo lotów. Nie jest to aż takie głupie. Gdyby zamiast “ewolucji” w pytaniu były “akrobacje”, to byłoby znacznie bardziej zrozumiałe.
Śmiej się, ale też jako pierwsze pomyślałem o kosmonautyce. Może dlatego, że o tym zawsze myślę ;-), ale ogólnie dopiero po chwili pomyślałem, że chodzi o akrobacje lotnicze a nie o ewolucję jak w biologii. A nie stoję przed kamerami…
u/savevideo
Pozdrawiam wszystkich oburzonych “niezrozumiałym pytaniem”.
24 comments
Pani Renato nieeee
Piękne. Tak tylko zostawię: https://www.youtube.com/watch?v=PuJkM5X8BIo
Abstrahując od głupiej drugiej odpowiedzi… O co chodzi w tym pytaniu? W sensie, że najpierw był balon, albo szybowiec, potem jakiś tam samolot i helikopter? Zna ktoś prawidłowe odpowiedzi?
/Edit: Holy moly. Macie rację.
Zabawne, mocne 9/11.
XD ja pierdole do końca życia miałbym dni kiedy leżę wieczorem w łóżku, próbując zasnąć, przypominałbym sobie co ja powiedziałem w familiadzie i nie mógł zasnąć do nocy
To pytanie jest bez sensu
Hemoglobina
Tragiczne pytanie, fatalnie sformułowane….
Chyba tylko mityczni “ankietowani” wiedzą o co w nim w chodzi xD
Szanuję pana Karola za opanowanie w tej sytuacji xDDD
Nawet brewka mu nie tykła, pełna profeska!
Nie było WTC, to może Smoleńsk?
Gdyby chodziło rzeczywiście o zmiany w funkcjonowaniu lotnictwa to ta druga odpowiedź nie byłaby taka głupia. Bo zdecydowanie mamy teraz okres w lotnictwie, który można określić jako “post 9/11”
SILNIK ODRZUTOWY, kurwa.
Pętla… A może Lama?🤔
Ej, całkiem fajne odpowiedzi. Nie w kluczu (hehe), ale ciekawe. Lot w kosmos był w chuj dużą ewolucją, a 9/11 spowodował nieodwracalne zmiany w bezpieczeństwie lotniczym.
Problem w tym, że astronautyka z zasady nie jest elementem lotnictwa, a 9/11 było wydarzeniem, które przyśpieszyły jakąś ewolucję, a nie ewolucją samą w sobie.
Nie zaśmiane 🙁
myślałem sobie że everybody gangsta until stoisz w studiu przed kamerami i stres cię zjada, nic dziwnego, zdarza się,
ale jednak odpowiedź sz. p. Renaty dała mi mnóstwo uśmiechu, łączę pozdrowienia serdeczne
O co wgl chodzi z ewolucją lotnictwa? Bo jak chodzi o przełomy to wtc miało by sens
Niezły odlot zakończony katastrofą
WTC – wypadek
Smolńesk – zamach
To ja już nic nie wiem.
Odkopałem na wiki, definicja samej akrobatyki “**Akrobatyka** […] – ewolucje cielesne o dużym stopniu trudności”, ale nigdy nie słyszałem tego określenia w kontekście akrobacji lotniczych.
Z drugiej strony, może za mało czytam o lotnictwie z dwudziestolecia międzywojennego:)
Panie zrozumiały, że należy podać przykład jak ewoluowało lotnictwo w historii. Pierwszy przykład, że w pewnym momencie mogliśmy polecieć w kosmos. Drugi, że po wypadkach, czy zamachu na WTC dużo większy nacisk jest na bezpieczeństwo lotów. Nie jest to aż takie głupie. Gdyby zamiast “ewolucji” w pytaniu były “akrobacje”, to byłoby znacznie bardziej zrozumiałe.
Śmiej się, ale też jako pierwsze pomyślałem o kosmonautyce. Może dlatego, że o tym zawsze myślę ;-), ale ogólnie dopiero po chwili pomyślałem, że chodzi o akrobacje lotnicze a nie o ewolucję jak w biologii. A nie stoję przed kamerami…
u/savevideo
Pozdrawiam wszystkich oburzonych “niezrozumiałym pytaniem”.
https://preview.redd.it/wl135qml0u1g1.png?width=766&format=png&auto=webp&s=19a585f5e865148ab6a2b76c8a55cd6303697ddd
https://preview.redd.it/tdiaha0h7u1g1.jpeg?width=2556&format=pjpg&auto=webp&s=40d1fd254f03fa33cd54f4e9ed25377cb5f2c1ac
Oh Karol!
Comments are closed.