Na Stadionie Narodowym w końcu ma być głośniej. Reprezentację Polski w meczu z Holandią mają wspierać ultrasi ligowych klubów.

Od lat pojawiają się zastrzeżenia dotyczące dopingu podczas meczów reprezentacji Polski na Stadionie Narodowym. Choć obiekt regularnie wypełniał się kibicami, to w trakcie meczu na trybunach było cicho. Brakowało dopingu znanego choćby z spotkań Ekstraklasy.

Dalsza część tekstu pod wideo

PZPN próbuje coś zmienić w tej kwestii. W lutym federacja rozpoczęła współpracę ze stowarzyszeniem „To My Polacy”, która miała zapewnić prowadzenie dopingu na meczach kadry. Początki okazały się trudne. Choć na trybunach pojawiły się bębny, a doping był prowadzony przy pomocy megafonu, to kibiców, którzy zaangażowali się w aktywne wspieranie kadry, było mało.

Możliwe, że sytuacja zmieni się podczas meczu z Holandią. Portal tvpsport.pl poinformował, że kadrę z trybun mają wspierać ultrasi Lechii, Górnika Zabrze, Jagiellonii, ŁKS-u czy Śląska Wrocław. Jest zatem szansa, że na Stadionie Narodowym wreszcie będzie głośniej.

Młyn kibiców zostanie zorganizowany za jedną z bramek. Przeznaczono na niego 1500 miejsc. Już podczas sprzedaży zaznaczono, że wejściówki na ten fragment trybun są przeznaczone dla kibiców dopingujących.

Celem ma być stworzenie atmosfery podobnej do tej z ostatniego meczu kadry z Kowna. Kibice, którzy pojechali na Litwę, wspierali kadrę przez cały mecz. Po jego zakończeniu piłkarze długo cieszyli się razem z nimi ze zwycięstwa.

Mecz Polska – Holandia rozpocznie się o 20:45. Biało-czerwoni wciąż mają teoretyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie i bezpośredni awans do mistrzostw świata.