Prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się w poniedziałek z mieszkańcami Łodzi. Jarosław Kaczyński przyznał, że w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy nie udało się zrealizować „polityki przebudowy państwa”. – Ona się załamała, bo trzeba by ją zacząć od przebudowy sądownictwa, a to się nie udało i trzeba to jasno powiedzieć – stwierdził lider PiS.
Kaczyński skrytykował prezydenta Andrzeja Dudę za jego weta dotyczące ustaw sądowych. – Nie udało się dlatego, że prezydent Duda podstawową ustawę, prowadzącą do tej zmiany, ku naszemu zaskoczeniu, bez żadnych konsultacji z nami, zawetował i to był potężny cios, a w Polsce konstrukcja ustrojowa jest taka, że kognicja sądów jest tak szeroko zakrojona, że w gruncie rzeczy żadnych reform bez reformy sądownictwa przeprowadzić się nie da – ocenił.
Duda: Nie zmieniłbym decyzji
Andrzej Duda był na początku września gościem w programie „Rymanowski Live”. W trakcie rozmowy poruszono m.in. temat relacji byłego prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim, które – jak wielokrotnie opisywały media – nie należały do najlepszych. Duda podkreślił, że nie żywi urazy do prezesa PiS. – Zawsze mówiłem, że mam wielki szacunek do pana prezesa Kaczyńskiego – zaznaczył.
W 2017 r. Duda zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS. Żal o tę decyzję miało przede wszystkim środowisko ówczesnej Solidarnej Polski, partii Zbigniewa Ziobry. Były prezydent uważa, że podjęta przez niego decyzja była słuszna i nie zmieniłby jej. – Dzisiaj pan prezes Kaczyński twierdzi, że zdaje się błędem było moje weto do tzw. ustaw sądowych. Cały czas uważam, że absolutnie nie było ono błędem, było ono najlepszym rozwiązaniem, jakie można było wtedy zdroworozsądkowo zastosować. Choć pan prezes też w 2020 r. mówił, że była to słuszna decyzja. Widocznie zmienił zdanie od tego czasu – powiedział.
Czytaj też:
Kurski zarzuca Dudzie „ejdżyzm”. „To ociera się o groteskę”Czytaj też:
„Chłopaki powinni o tym pamiętać”. Duda o relacjach z Konfederacją