Mieszkańcy Chociwia, wsi w województwie łódzkim, opowiadają o okolicznościach tragedii ujawnionej w tej miejscowości w czwartek. Jak przekazał Onetowi mł. asp. Bartłomiej Kozłowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łasku, tego dnia wieczorem funkcjonariusze potwierdzili na jednej z posesji Chociwia tożsamość trzech ofiar.

Kto znalazł ciała w samochodzie?

Jakie były przyczyny tragedii według sołtysa?

Ile lat miały ofiary?

Co miała ustalić sekcja zwłok?

— Osoby znajdujące się w pojeździe były w wieku 32, 55 i 56 lat i były ze sobą spokrewnione — wyliczył mł. asp. Kozłowski. Dodał, że „od końcówki wydechu do wnętrza pojazdu doprowadzona była rura”.

„To był syn, jego matka i jej brat”

— To był syn, jego matka i jej brat — mówi Onetowi Stanisław Burzyński, sołtys wsi Chociw.

Zgodnie z relacją sołtysa cała trójka została odnaleziona przez mieszkańców żyjących i pracujących w najbliższej okolicy. Najpierw sąsiadka zaniepokoiła się, że 55-latka i 56-latek nie pokazywali się od dwóch dni. Tragedię, która rozegrała się w garażu posesji, sąsiadka odkryła, wchodząc w asyście pracownika pobliskiego sklepu.

Skąd ta asysta? Z relacji sołtysa wynika, że społeczność Chociwia obawiała się syna 55-latki.

— On wrócił do nas niedawno po leczeniu związanym ze zdrowiem psychicznym. Miał też problemy z narkotykami — mówi Onetowi sołtys.

32-latek miał być znany wcześniej policji

Z relacji innego z mieszkańców wsi wynika, że 32-latek był znany wcześniej policji i służbom gminnym, miał wszczynać we wsi awantury i uchodził za człowieka niebezpiecznego. Ponadto świadkowie działań służb w Chociwiu mieli usłyszeć, że syn najpierw odurzył swoją matkę oraz wuja — a potem spowodował śmierć całej trójki w garażu.

Prokuratura: przyczynę zgonów pozwoli ustalić sekcja

Prokuratura ogranicza się do ustaleń podanych wcześniej przez policję: na temat wieku ofiar i faktu, że były one spokrewnione.

— Zabezpieczono ciała pokrzywdzonych i na wtorek została zaplanowana sekcja zwłok, która umożliwi ustalenie przyczyny śmierci — informuje prok. Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.

***

Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy, odczuwasz lęk i smutek, masz myśli samobójcze — nie czekaj, zadzwoń pod jeden z numerów pomocowych dostępnych bezpłatnie i czynnych całą dobę, siedem dni w tygodniu:

  • 800 70 22 22 — Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym
  • 800 12 12 12 — Wsparcie psychologiczne w sytuacji kryzysowej — infolinia dla dzieci, młodzieży i opiekunów
  • 116 111 — Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
  • 112 — W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia