Zmiany w bonie ciepłowniczym. Gminy nie będą musiały rozpatrywać każdego wniosku

Gminy wskazywały, że na obszarze wielu z nich przesłanki do otrzymania bonu ciepłowniczego nie są spełnione, np. przez to, że w ogóle nie ma tam systemów ciepłowniczych

Adam bartosik / Shutterstock

Rząd wprowadza zmiany w ustawie, które pozwolą gminom na pominięcie rozpatrywania wniosków o bon ciepłowniczy. Będzie to możliwe w sytuacjach gdy wiadomo, że na danym terenie nie spełniane są warunki do jego przyznania.

  • Rząd usprawnia proces przyznawania bonu ciepłowniczego.
  • Gminy będą mogą pomijać wnioski bez spełnionych warunków.
  • Zmiany w ustawie odciążą budżety gmin i uproszczą procedury.

Do wykazu prac legislacyjnych rządu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy w celu usprawnienia mechanizmów wsparcia odbiorców energii elektrycznej i ciepła. Dokument ma zmodyfikować m.in. zasady rozpatrywania przez gminy wniosków o przyznanie bonu ciepłowniczego.


Postulowane zmiany w ustawie o bonie ciepłowniczym

Dokument został uzupełniony o mechanizm, który umożliwi poinformowanie gospodarstw domowych o bezprzedmiotowości składania wniosków o wypłatę bonu ciepłowniczego, a w przypadku złożenia takiego wniosku umożliwi gminie pozostawienie go bez rozpoznania, bez potrzeby generowania zbędnych czynności.


Nie wszyscy dostaną bon ciepłowniczy. Ten warunek może rozczarować wielu

W tym celu w art. 3 ustawy o bonie ciepłowniczym zostanie dodany ust. 2a, który zobliguje wójta, burmistrza lub prezydenta miasta do niezwłocznego zamieszczenia na stronie internetowej urzędu gminy lub w sposób zwyczajowo przyjęty informacji o zaistnieniu na obszarze gminy okoliczności uniemożliwiających spełnienie przesłanek otrzymania bonu ciepłowniczego, tzn. jeśli na obszarze gminy:

  • nie funkcjonuje system ciepłowniczy, o którym mowa w art. 2 ust. 2 ustawy o bonie ciepłowniczym, z którego dostarczane byłoby ciepło do gospodarstw domowych;
  • albo jednoskładnikowe ceny ciepła netto, opublikowane zgodnie z art. 3 ust. 10 ustawy o bonie ciepłowniczym, nie przekraczają 170 zł/GJ netto.


Procedura rozpatrywania wniosków o przyznanie bonu ciepłowniczego

W art. 3 zostanie również dodany ust. 2b, który wprost przesądzi, że wniosek o wypłatę bonu ciepłowniczego złożony pomimo zaistnienia wskazanych okoliczności pozostawia się bez rozpoznania.


Bon ciepłowniczy ominie tysiące osób. Zaskakujące różnice w wysokości dopłat do ogrzewania

Samorządy od początku dyskusji o bonie zwracały uwagę, że do obsługi rządowego pomysłu będą musiały dołożyć z własnych budżetów. Państwo miało bowiem zwrócić gminom koszty, ale tylko za wydanie decyzji pozytywnych. Tymczasem zasady przyznania bonu sformułowano w ten sposób, że choć większości obywateli bon nie będzie przysługiwał, to po złożeniu wniosku nawet tam, gdzie nie ma podstaw do jego przyznania, gmina musiałaby przeprowadzić całą procedurę w celu wydania decyzji odmownej, za co miała nie dostać ani grosza.


Spóźnieni stracą kilka tysięcy złotych. Trzeba w terminie złożyć wniosek o bon ciepłowniczy

Gminy wskazywały, że na obszarze wielu z nich przesłanki do otrzymania bonu ciepłowniczego nie są spełnione, tzn. albo w ogóle nie ma w tych gminach systemów ciepłowniczych wskazanych przez ustawę, albo jednoskładnikowa cena ciepła netto nie przekracza lub nie będzie przekraczała wskazanej wartości 170 zł/GJ.

Przypomnijmy. Osoby wykorzystujące ciepło systemowe mogą od 3 listopada do 15 grudnia składać wnioski o przyznanie bonu ciepłowniczego. Samorządowcy spodziewają się, że wiele osób je złoży, choć na bon nie mają szansy. Dlatego domagały się od państwa 60 zł za każdą odmowną decyzję.

Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa regulamin.