– Już w poprzednim tygodniu rozmawialiśmy, że niektórzy zawodnicy nie są zadowoleni z pracy Xabiego Alonso. Jest wielu piłkarzy niezadowolonych z zarządzania, małej wrażliwości i metodologii Xabiego. Taka jest rzeczywistość, w tej szatni wielu graczy jest niezadowolonych z trenera.

– Powiedziano mi, że piłkarze zobaczyli, że Xabi nie ukarał Viníciusa po jego zachowaniu w Klasyku. Drużyna nie chciała kary dla Viníciusa, ale gdy jej zabrakło, piłkarze wyczuli utratę autorytetu ze strony trenera. Trener nie zrobił z tym nic.

– Zaskoczyły mnie pomeczowe słowa Mbappé. Dostaje pytanie, czy szatnia jest z Xabim Alonso i mówi, że nie wie, co ma powiedzieć i że dziennikarze wiedzą lepiej, jaki jest Real Madryt. Na koniec oczywiście dodaje, że wszyscy trzymają się razem, ale wypowiedź zaczyna od tego, że nie ma nic do powiedzenia. Jeśli jesteś z trenerem, to od razu to podkreślasz. Tym bardziej kiedy jesteś tak mocny w aspekcie komunikacji.

– Fakty są takie: 13 zwycięstw w 16 meczach, lider La Ligi z 3 punktami przewagi nad Barceloną, miejsce w pierwszej ósemce w Lidze Mistrzów. Trzeba stawiać trenerowi w tym względzie jeszcze większe wymagania, ale Xabi ma wielki problem, jeśli szatnia z nim nie jest. Przy tym, kto ma tu rządzić? Zawodnicy? Po sezonie wszyscy prosiliśmy o jego przyjście i o to, by wszyscy zaczęli biegać. Teraz mamy sprowadzić Ancelottiego czy Zidane’a, żeby zawodnicy byli zadowoleni? A jak z nimi też nie będą wygrywać, to o kogo będziemy prosić? Mourinho? Xabi może popełnić błędy, ale to nie jest dobre, że pozwala się piłkarzom na skargi, że trener za bardzo rządzi.

– Wszyscy wiemy, że tam w środku dzieje się coś niedobrego. Szatnia ma zły feeling z trenerem.