W piątek minęło 100 dni od zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd prezydenta. Z tej okazji głowa państwa spotkała się mieszkańcami powiatu mińskiego w Mińsku Mazowieckim. W swoim wystąpieniu poruszył kilka tematów. Frekwencja dopisała, nie wszyscy zmieścili się na sali. Po części głównej prezydent spotkał się także z tymi, którzy nie weszli na salę.
Prezydent: Podpisałem ustawę o pomocy Ukraińcom po raz ostatni
Nawrocki mówił m.in. o przywilejach przyznanych na bazie specjalnej ustawy obywatelom Ukrainy, którzy przyjechali do Polski po napaści rosyjskich wojsk na ich kraj w lutym 2022 roku. Prezydent uważa, że należy szanować naszych sąsiadów, ale podziela stanowisko, że najwyższy czas skończyć z uprzywilejowaniem względem nie tylko innych mniejszości, ale także Polaków. Nawrocki przygotował też własny projekt ustawy w tym zakresie.
– Już drugi raz ustawę podpisałem, bo nie chcę być prezydentem chaosu, ale zaznaczyłem i gdy nas ogląda pan premier i większość parlamentarna, to przypominam, że podpisałem ustawę o pomocy Ukraińcom po raz ostatni. Uznaję, że mniejszość ukraińska w Polsce już w trzecim roku po rozpoczęciu wojny powinna być traktowana oczywiście z należytą odpowiedzialnością, ale tak samo jak wszystkie inne mniejszości narodowe w Polsce – zapewnił prezydent.
Wcześniej szef Kancelarii Prezydenta tłumaczył, że Nawrocki „poprzednimi wetami [prezydent zawetował pierwszą wersję ustawy – red.] zmusił rząd, premiera Donalda Tuska, do pracy i do przedstawienia nie idealnych, ale zdecydowanie lepszych rozwiązań”. – W przypadku ustawy ukraińskiej zmusił do ograniczenia świadczeń dla obywateli Ukrainy, w szczególności tych, którzy nie pracują w Rzeczypospolitej – dodał.
Czytaj też:
„Dlatego odmówiłem”. Prezydent o nominacjach sędziowskichCzytaj też:
Przywileje utrzymane. „Powinni zasiadać w Radzie Najwyższej Ukrainy”