Do końca roku zakontraktujemy sprzęt wojskowy za kilkadziesiąt miliardów złotych. Można szacować, że w całym 2025 r. będzie to od 100 mld do 120 mld zł – podaje „Rzeczpospolita”.
Do 16. Dywizji Zmechanizowanej dostarczono niedawno 20 czołgów K2 Black Panther. To oznacza, że do Polski dotarły już wszystkie maszyny zakupione w ramach z pierwszej umowy. K2 Black Panther w wersji K2PL mają być najpowszechniejszym typem czołgów nad Wisłą.
Polacy mają fabrykę dronów w Ukrainie. Ile kosztuje jeden FlyEye?
Jak informuje „Rz”, w bieżącym roku Agencja Uzbrojenia podpisała nowe umowy, których wartość przekroczyła 80 mld zł. Kupujemy:
„Rzeczpospolita” szacuje, że tegoroczne kontrakty przekroczyły już 80 mld zł, z czego z polskimi podmiotami, głównie spółkami Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zawarto umowy na nieco ponad 20 mld zł.
Na obronę przed atakami z powietrza w ciągu kilkunastu lat Polska wyda ok. 250 mld zł. Jak podaje dziennik, w najbliższych tygodniach można oczekiwać zakupu elementów systemu antydronowego, na który przed wrześniem – gdy do Polski wtargnęło 20 rosyjskich dronów – MON nie potrafił znaleźć finansowania – wskazuje dziennik.
Inwestujemy też w system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w ramach programów Narew i Wisła oraz pociski powietrze-powietrze i bomby dla polskich samolotów.
MON planuje również kupić Wozy Ewakuacji Medycznej od spółki Rosomak, a także sanitarki i wozy rozpoznawcze od AMZ Kutno.
Źródło: „Rzeczpospolita”