Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz przez wielu stawiani byli w roli murowanych faworytów do finału najnowszej edycji „Tańca z gwiazdami„. Wielu z pewnością się zdziwiło, gdy duet odpadł z programu tuż przed ćwierćfinałem. Tancerka gorzko podsumowała werdykt widzów, zwracając się do ukochanego w kontrowersyjnych słowach. – Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna. (…) Przy tym poziomie rywalizacji, który panuje w tej edycji, bardzo się cieszę, że już możemy sobie tańczyć tylko dla siebie – stwierdziła. Wiadomo, że kontakt wymusza na parze powrót w finale programu. Produkcja już przygotowuje się na każdą możliwość. 

Zobacz wideo Pavlović podsumowała Kaczorowską i Rogacewicza. „Basia tańczyła najsłabiej”

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz mają w nosie „Taniec z gwiazdami”? Produkcja ma pewne obawy 

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz powrócą do „Tańca z gwiazdami”, ale wielu dziwi się, że para nie trenuje wraz z pozostałymi. Szokujące było, gdy aktor opublikował mocny wpis, oskarżając uczestników o hejt. „Jesteście świadkami nieprawdopodobnego – jawnego już hejtu z imienia i nazwiska przeciwko nam, hejtu wśród uczestników i tancerzy tej 'wyjątkowej, jubileuszowej’ edycji. (…) Brakuje mi słów, by opisać uczucie, którego doświadczyłem, widząc, co robią 'koleżanki i koledzy'” – pisał z rozgoryczeniem. Okazuje się, że duet nie ma zamiaru podporządkować się produkcji show. 

Jak informuje portal Pudelek, Kaczorowska i Rogacewicz nie słuchali się reżysera i nie mają zamiaru integrować się z grupą. „Marcin i Aga nie pozują do wspólnych zdjęć, nie integrują się z grupą, nie chcą nagrywać wspólnych setek, nie słuchają uwag reżysera, są w swoim świecie – tylko we dwoje” – przekazał pracownik Polsatu. „Produkcja spodziewa się po nich wszystkiego podczas jutrzejszego odcinka na żywo, ale na wszystko jest przygotowana” – dodaje. 

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz przemówili dzień przed finałem „Tańca z gwiazdami”. O programie nie powiedzieli ani słowa

Choć wszyscy oczekują na powrót pary do „Tańca z gwiazdami”, oni nie mają zamiaru komentować tej sprawy. 15 listopada podzielili się kolejnymi, radosnymi wieściami dotyczącymi spektaklu, o którym poinformowali na początku miesiąca. Okazuje się, że mogą już mówić o sukcesie. – Nasz spektakl pt. „Siedem” sprzedaje się jak świeże bułeczki – przekazali. Wymienili, w jakich miastach będzie można zobaczyć ich na scenie. Zapowiedzieli, że już w kolejnym tygodniu zdradzą więcej szczegółów. – Będziemy uchylać rąbki tajemnicy – wyznała Kaczorowska.