Minął niemal rok od wybuchu jednego z najbardziej medialnych konfliktów w Hollywood. Blake Lively oskarżyła reżysera i aktora Justina Baldoniego o molestowanie seksualne oraz prowadzenie w sieci kampanii nienawiści mającej na celu zniszczenie jej wizerunku. Sprawa trafiła na wokandę, a Baldoni odpowiedział własnym pozwem, zarzucając Lively pomówienia. Jednak to aktorka może mówić o pierwszym zwycięstwie — jej pozew został przyjęty przez sąd, podczas gdy zarzuty Baldoniego wobec niej zostały oddalone.

  • Jaki jest powód konfliktu między Blake Lively a Justinem Baldonim?
  • Co zawierają nowe dokumenty złożone przez Baldoniego?
  • Kiedy ma rozpocząć się proces w sprawie Lively przeciwko Baldoniemu?
  • Jak Ryan Reynolds zachował się wobec Baldoniego na spotkaniu?

Mimo to, konflikt nie traci na intensywności. W tle procesu pojawiły się nowe, kontrowersyjne wątki, które mogą wpłynąć na dalszy przebieg wydarzeń. Jak informuje magazyn „People”, do sądu wpłynęły dokumenty opisujące spotkanie, które miało miejsce w styczniu tego roku w apartamencie Blake Lively i jej męża, Ryana Reynoldsa.

Według relacji Justina Baldoniego celem wizyty miało być omówienie spraw związanych z produkcją filmu, jednak reżyser twierdzi, że został tam zaatakowany przez Reynoldsa. Hollywoodzki gwiazdor miał odczytywać z telefonu listę zarzutów wobec Baldoniego, oskarżając go o niewłaściwe zachowanie na planie wobec Lively.

Ryan rozmawiał ze mną jak z pięciolatkiem i beształ mnie. Trudno uwierzyć, że tak wiele z tego, co o mnie myślą, jest fałszywe, bo są przekonani, że to prawda… Byłem emocjonalnie sparaliżowany

— miał napisać Baldoni w prywatnej korespondencji, która teraz ujrzała światło dzienne.

Ryan Reynolds miał również stwierdzić, że praca jego żony na planie „It Ends With Us” była „najgorszym doświadczeniem w jej zawodowym życiu”. „Powiedziano nam, że to najgorsze doświadczenie w jej życiu. Inni też mieli być świadkami tego zachowania… Że zachowanie na planie było przerażające” — wynika z ujawnionych wiadomości.

Blake Lively i Ryan ReynoldsLev Radin / Shutterstock

Blake Lively i Ryan Reynolds

Mało tego, Baldoni czuł się głęboko dotknięty oskarżeniami i sytuacją, która miała miejsce w apartamencie pary.

Mój mózg walczył, bo to, co chciałem powiedzieć i zrobić, to uciec i rozwalić cały ten film, bo czuję, że to jest tak niesprawiedliwe. A jednak jedyną drogą naprzód było uznanie jej i Ryana uczuć, przeprosiny i przyjęcie gniewu wściekłego męża. (…) Modliłem się i modliłem, i modliłem o te słowa, ale nie nadeszły, więc w tamtej chwili poczułem się opuszczony przez Boga — mimo że wiem, że tak się nie stało

— pisał Baldoni w wiadomościach do przyjaciół.

Mimo prób załagodzenia sytuacji, przeprosiny Baldoniego nie wystarczyły, a konflikt między nim a Lively eskalował. Obecnie reżyser stanowczo odpiera zarzuty aktorki, twierdząc, że jej relacje są pełne manipulacji i wyrwanych z kontekstu sytuacji.

Proces, w którym Blake Lively oskarża Justina Baldoniego o molestowanie i znęcanie się, ma rozpocząć się wiosną przyszłego roku. W międzyczasie prawnicy obu stron intensywnie pracują nad przygotowaniem dowodów i przesłuchiwaniem świadków.

Justin BaldoniKathy Hutchins / Shutterstock

Justin Baldoni

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.