Starcie Węgrów z Irlandczykami miało bardzo wysoką stawkę. Oba zespoły przed pierwszym gwizdkiem sędziego liczyły się w walce o awans na mistrzostwa świata.

Mecz w Budapeszcie bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze. W 3. minucie rywalizacji po asyście Dominika Szoboszlaia do siatki trafił Daniel Lukacs. Po kwadransie gry na tablicy wyników widniał już remis.

ZOBACZ WIDEO: Bohater Polaków z uśmiechem o współpracy z Lewandowskim. „Super się uzupełniamy”

Rzut karny wykorzystał Troy Parrott. Napastnik AZ Alkmaar w poprzedniej serii gier był bohaterem reprezentacji Irlandii, dla której strzelił dwa gole w wygranej potyczce z Portugalią (2:0).

Przed przerwą kibice oglądali jeszcze jedno trafienie i był to strzał wyjątkowej urody. Górne podanie wykonał Milos Kerkez, a tuż przed polem karnym piłkę klatkę piersiową przyjął Barnabas Varga.

Piłkarz reprezentacji Węgier pozwolił futbolówce się odbić, a następnie świetnie uderzył w samo okienko irlandzkiej bramki. Gospodarze schodzili na przerwę przy prowadzeniu 2:1, a ten rezultat dawał im grę w barażach o udział w mistrzostwach świata. Ostatecznie to goście wyszarpali zwycięstwo 3:2 w dramatycznych okolicznościach i to oni powalczą o mundial.

Rozwiń