Rosyjski przemysł zbrojeniowy intensywnie pracuje nad zwiększeniem liczby nowoczesnych czołgów. Obecnie ciągu roku Rosja produkuje do 400 nowych jednostek, w tym czołgi T-90M oraz T-80BWM.
Oprócz nowych maszyn, z rezerw przywracane są także starsze modele – informuje ukraińska agencja Unian powołując się na ustalenia analityków.
Według analityków, podejście rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego w dużej mierze opiera się na odziedziczonym radzieckim modelu, który kładzie nacisk na wielkość i liczebność, a nie na optymalizację procesów produkcyjnych.
Takie podejście pozwala na utrzymanie dużej liczby czołgów mimo znacznych strat na polu walki. Rosja kontynuuje produkcję różnorodnych modeli, co przekłada się na ulepszenie efektywności oraz zwiększenie liczby jednostek na wyposażeniu armii.
Wzrost produkcji wpłynął na liczebność różnych rodzajów czołgów w rosyjskich siłach zbrojnych. Liczba czołgów T-90M zwiększyła się z 50 do 200 sztuk, a T-80BWM z 100 do 280. Natomiast liczba T-72B3 zmniejszyła się nieznacznie z 1200 do 1100 sztuk. Wzrosła również liczba jednostek reprezentujących nowe typy czołgów w rosyjskich formacjach wojskowych – dodaje Unian.
Jednocześnie w październiku, analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną stwierdzili, że Rosja chce zwiększyć produkcję czołgów T-90. Do 2028 roku ma być ich 80 proc. więcej. Na rynek chcieliby też wprowadzić T-90M2 w liczbie 2000 do 2036 roku.