Ten samochód nie ma litości dla konkurentów. Jego oszczędna hybryda potrafi spalić w mieście niespełna 2,7 litra benzyny. To oznacza nawet 8865 zł oszczędności na paliwie. Na serwisowaniu zysk sięgnie kolejnych 6000 zł. A to dopiero początek dobrych informacji. Bo portfel nabywcy zyska dużo więcej.
Zobacz wideo Toyota Hilux 9 generacji. Pierwsza jazda elektryczną wersją
Yaris Cross potaniał aż o 15,2 tys. zł
W tym materiale mówimy oczywiście o Toyocie Yaris Cross. To najchętniej kupowany model Toyoty w Europie. Tylko w 2024 r. sprzedał się w ilości wynoszącej blisko 205 tys. sztuk. Popularność zawdzięcza oczywiście silnikowi. Choć nie tylko. Bo kluczowe są także:
- osiągi. Zarówno 116-, jak i 130-konny model 1.5 Hybrid są dynamiczne. Osiągają 100 km/h po około 11 sekundach.
- kompaktowe rozmiary połączone z 397-litrowym bagażnikiem.
- atrakcyjna stylistyka nadwozia i intuicyjna kabina pasażerska.
- rozsądnie wykalkulowana cena połączona z wyprzedażowym rabatem sięgającym nawet 15,2 tys. zł.
Cennik wyprzedażowy Toyoty Yaris Cross startuj od 104 300 zł
Toyota Yaris Cross pochodząca z rocznika 2025 r. zostanie dziś wyceniona przez salon marki na co najmniej 104 300 zł. W tej cenie nabywca dostanie automatyczną przekładnię, kamerę cofania, system multimedialny z 9-calowym ekranem czy światła do jazdy dziennej LED.
Toyota Yaris Cross 1.5 Hybrid AWD-i 130 KMTomasz Okurowski
Cennik modelu Comfort startuje od 110 200 zł. W tym przypadku standard poszerza się o 16-calowe felgi aluminiowe, przednie i tylne czujniki parkowania oraz oświetlenie ambientowe. Modele Style w wyprzedaży kosztują od 122 000 zł, Executive od 124 000 zł, a GR Sport od 140 700 zł. Nabywca dostanie też bon na wybrane akcesoria o wartości 1000 zł oraz może liczyć na korzyść podczas wyboru systemów antykradzieżowych. W tym przypadku płatność stanie się niższa aż o 2800 zł.
Toyota Yaris Cross spala tylko 2,7 litra paliwa na 100 km
Yaris Cross to niespełna 4,2-metrowy, miejski SUV. Auto posiada dwa warianty mocy układu 1.5 Hybrid. Pierwszy oferuje 116, a drugi 130 koni mechanicznych. Co ciekawe, obydwie wersje są dostępne zarówno z napędem FWD, jak i AWD-i. W drugim z przypadków dopędzaniem tylnej osi zajmuje się niewielki silnik elektryczny.
Motor spalinowy i przekładnia do tej hybrydy są produkowane w… Polsce! Od tego faktu dużo ważniejsze jest jednak spalanie. A właściwie brak apetytu na paliwo. Japoński motor według specyfikacji potrzebuje na pokonanie 100 km od 4,5 do 5 litrów benzyny. To wynik w cyklu mieszanym. W mieście SUV potrafi zejść do 2,7 litra. To oznacza, że pokonanie każdych 100 km tym autem w ruchu ulicznym kosztuje jakieś 16 zł.