Służby specjalne sprawdzą przeszłość Wojciecha Balczuna
Wojciech Balczun przed objęciem teki ministra w rządzie
Donalda Tuska kierował przez niespełna cztery miesiące Agencją Rozwoju Przemysłu. Do 2013 roku był prezesem PKP Cargo, a także w latach 2016-2017 stał na czele Kolei Ukraińskich. Później był akcjonariuszem kilku międzynarodowych spółek.
Obejmując w lipcu tego roku stanowisko w rządzie, Balczun z automatu otrzymał poświadczenie bezpieczeństwa, które umożliwia dostęp do materiałów ściśle tajnych. Nie musiał przechodzić dodatkowej procedury sprawdzającej i składać w służbach specjalnych tak zwanej ankiety bezpieczeństwa osobowego. Teraz jednak Balczun deklaruje, że chce złożyć taką ankietę – wynika z informacji Radia ZET. Będzie w niej musiał podać wszystkie szczegóły ze swojego życia prywatnego i zawodowego, między innymi kontakty z obywatelami z innych państw z ostatnich 20 lat, stan majątku czy adresy, pod którymi zamieszkiwał przez okres dłuższy niż 30 dni.
Pismo szefa resortu aktywów państwowych skierowane do
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie precyzuje, o jakie konkretnie „doniesienia medialne” może chodzić – przekazują nasi informatorzy. Na temat przeszłości biznesowej ministra pojawiło się już szereg publikacji w mediach.
Pod koniec października autorzy podcastu „W związku ze śledztwem” Mariusz Gierszewski z Radia ZET i Dominika Długosz z „Newsweeka” opisali sieć powiązań Balczuna i osób, z którymi prowadził interesy.
Sieć powiązań Wojciecha Balczuna
W sierpniu tego roku TVN24 ujawnił, że w 2019 roku Balczun był na
Ukrainie wspólnikiem spółki, w której udziały miał biznesmen podejrzany o działanie w grupie przestępczej. Minister swoje udziały w tej spółce umorzył w 2023 roku i miał nie otrzymać żadnych pieniędzy z tytułu jej działalności. Według osób z kręgów zbliżonych do szefa resortu aktywów państwowych Balczun, kiedy szefował Kolejom Ukraińskim, miał był obiektem nacisków i prowokacji ze strony nieprzychylnych mu ukraińskich środowisk polityczno-biznesowych.
Ponad dwa tygodnie temu minister Balczun doprowadził do poważnych zmian w Radzie Nadzorczej Orlenu. Z rady odwołano trzy osoby (w tym przewodniczącego rady), a kolejny członek na znak protestu zrezygnował z zasiadania w radzie. Nowym przewodniczącym Rady Nadzorczej Orlenu został bliski współpracownik Balczuna i dyrektor generalny MAP Przemysław Ciszak. Premier Donald Tusk odwołał też na początku listopada wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego.
Według naszych nieoficjalnych informacji Balczun złożył wniosek o odwołanie Kropiwnickiego zaraz po objęciu teki ministra aktywów państwowych.
Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?
Zgłoś sprawę przez Czerwony telefon Radia ZET