W skrócie
-
Gęsta mgła utrudniała działania ukraińskich dronów w rejonie Pokrowska.
-
Rosjanie wykorzystywali trudne warunki atmosferyczne do infiltracji pozycji ukraińskich.
-
Ukraińcy wprowadzili naziemne pojazdy bezzałogowe, które pozwoliły skutecznie wykrywać przeciwnika nawet we mgle.
Dużym problemem dla operatorów ukraińskich dronów, które patrolowały rejon Pokrowska, obserwując ruchy wroga, okazały się trudne warunki atmosferyczne, które wystąpiły w regionie wraz z nadejściem jesieni.
Skuteczne wykrywanie przeciwnika utrudniane było przez gęstą mgłę, która okazała się naturalnym sojusznikiem dla Rosjan, którzy wykorzystywali ją, by podchodzić pod pozycje obrońców miasta niezauważonymi.
Gęsta mgła sprzyjała Rosjanom. Ukraińcy przełamali impas
„Wykorzystując warunki pogodowe, zwłaszcza gęstą mgłę, wróg skierował się w stronę pozycji ukraińskich, mając nadzieję, że nasze drony będą 'ślepe'” – napisano w oświadczeniu 93. Oddzielnej Brygady Strzelców.
Jak dodano, udało się jednak odnaleźć rozwiązanie sytuacji. Receptą okazały się naziemne robotyczne systemy rozpoznania, które wspierały bezzałogowce podczas lotów patrolowych.
Naziemnym dronom udało się wykrywać ruchy przeciwnika, który następnie eliminowany był przy użyciu latających bezzałogowców.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie próbują zdobyć Pokrowsk
Jak podaje agencja Unian, w ostatnim czasie Rosjanie poruszali się w rejonie Pokrowska w małych grupach infiltracyjnych, składających się głównie z dwóch lub trzech żołnierzy, co umożliwiało im unikanie wykrycia i zdobywanie kolejnych przyczółków.
Korzystne dla wroga warunki atmosferyczne pozwoliły mu na podjęcie działań w regionie również przy pomocy zmechanizowanych grup. Ostatecznie armia najeźdźcza zdaje się jednak powracać do poprzedniego rozwiązania.
Analitycy z Instytutu Badań nad Wojną już wcześniej podawali, że Rosjanie wykorzystują niezdolność ukraińskich dronów do działań w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, przede wszystkim we mgle i w deszczu.
„Śniadanie Rymanowskiego”. Przydacz o ambasadorze Niemiec: Stracił okazję, by zamilknąćPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
