Christian Brueckner został wskazany jako główny podejrzany w sprawie zaginięcia 3-letniej Madeleine McCann, do którego doszło w Portugalii w maju 2007 r. Miał przebywać w tym samym czasie w miejscowości, w której zniknęła dziewczynka. Mężczyzna ma na swoim koncie przestępstwo seksualne. Został uznany za winnego gwałtu na 72-letniej kobiecie i trafił do więzienia, z którego wypuszczono go we wrześniu tego roku.
Odmówił składania zeznań na temat Madeleine McCann. Z elektronicznym identyfikatorem na kostce Brueckner przebywa aktualnie w Niemczech i ma zakaz opuszczania kraju. Dziennikarze m.in. brytyjskiego „The Sun” i „The Independent” namierzyli go w lesie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
- Gdzie ukrywa się Christian Brueckner?
- Kto pilnuje Bruecknera w lesie?
- Jakie przestępstwo popełnił Christian Brueckner?
- Co się stało, gdy dziennikarz próbował rozmawiać z Bruecknerem?
Christian Brueckner mieszka w namiocie w Niemczech
Według dziennikarzy Brueckner mieszka w namiocie w lesie na północy Niemiec, gdzie przeniósł się po tym, jak spotkał się z aktami nienawiści ze strony mieszkańców. Rzekomo pilnują go tam dwie kobiety i groźny pies — bulterier. Kobiety, znane w okolicy jako Mandy i Monda, mówią o sobie jako o „pomocnicach” Bruecknera. W pobliżu jego leśnego obozowiska widziano lampki z puszek po piwie, parawan z patyków i liści oraz nowy motocykl.
Z podejrzanym o przestępstwo na nieletniej Madeleine chciał porozmawiać m.in. dziennikarz ITV News (telewizji „The Independent”) Nathan Lee. Kiedy zbliżył się do Bruecknera, ten uderzył pięścią w jego mikrofon.
„Zlokalizowałem głównego podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann, Christiana Bruecknera — mieszkającego w lesie w Niemczech” — napisał Lee na X, publikując nagranie z momentu spotkania z 49-latkiem. Widać na nim Bruecknera jadącego rowerem, który w pewnej chwili szybko zbliża się do kamery dziennikarza.
Jak powiedział „The Sun” prokurator Hans Christian Wolters, nawet jeśli Brueckner opuści Niemcy i będzie trudno go monitorować, śledztwo będzie trwało. „Będziemy działać tak długo, jak wierzymy, że istnieją dowody do znalezienia. Jeden dowód kryminalistyczny lub nowy świadek może natychmiast rozwiązać sprawę” — powiedział.