Według ustaleń money.pl główna spółka kolejowa PKP rozważa różne środki, mające zwiększyć bezpieczeństwo szlaków i dworców. Jak słyszymy, w grę wchodzą co najmniej trzy rozwiązania. Po pierwsze, co już się dzieje, to wzmocnienie bezpieczeństwa dworców PKP. Na dworcach pojawiały się patrole żołnierzy WOT.

Ale kolejne pomysły mają zwiększyć bezpieczeństwo na torach. Chodzi np. o uruchomienie patroli dronowych, które będą oglądały szlaki przed przejazdem pociągów. Docelowo ma być możliwe wykorzystanie sztucznej inteligencji i dronów do wyszukiwania uszkodzeń na szlakach. To jednak będzie wymagało zakupów i być może uruchomienia procedury przetargowej albo zakupów z wolnej ręki. Stworzenie takiego systemu może potrwać.

Zanim system powstanie, ale także obok niego, możliwe jest uruchomienie patroli lokomotyw. Pomysł polega na tym, że przed porannym ruchem na główne szlaki będą wyjeżdżały lokomotywy w obsadzie dwóch maszynistów, których zadaniem będzie wypatrywanie uszkodzeń na szlakach. – Taka lokomotywa może jechać 80 km/godz. i maszyniści będą mogli zareagować jeśli pojawi się jakiś problem – podkreśla nasz rozmówca związany ze spółką.

Dywersja na kolei. „Wybuch był bardzo potężny”

Jeśli chodzi o działania ochronne, zapewne na pierwszy ogień powinny pójść szlaki na Ukrainę.

Przedstawiciele resortów siłowych sprawy nie chcą komentować. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował, że w związku z aktami dywersji na trasie kolejowej Warszawa-Lublin (w miejscowości Mika oraz pod Puławami) „trwają intensywne czynności operacyjno-rozpoznawcze i dochodzeniowo-śledcze, w tym zatrzymania osób oraz zabezpieczanie i analiza dowodów”. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymano cztery osoby, narodowości ukraińskiej, zwerbowane przez rosyjskie służby. – Na tym zapewne się nie skończy – słyszymy od rozmówcy z rządu.

Już wcześniej, po wybuchu wojny, polskim służbom udało się rozbić grupę agentów działających na rzecz Rosji, którzy na szlakach na Ukrainę rozmieszczali urządzenia pozwalające na monitorowanie ruchu.

PKP S.A. są spółką dominującą w Grupie PKP, która od 2022 roku funkcjonuje na zasadach holdingu. PKP zarządza dworcami, ale w grupie jest także wiele innych, jak PKP CARGO S.A., PKP Intercity S.A. Osobna jest PLK, w akcjonariacie, której PKP ma udziały, ale zgodnie z unijnymi regułami jest ona oddzielnym tworem.

Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak, dziennikarze money.pl