Cristiano Ronaldo udał się do Waszyngtonu na rozmowy z Donaldem Trumpem. Spotkanie to odbyło się przy okazji wizyty saudyjskiego następcy tronu, Mohammeda bin Salmana, w Białym Domu.
Ukochana Ronaldo pokazała ciążowy brzuszek. Wygląda kwitnąco
Głównym tematem rozmów Cristiano Ronaldo z Donaldem Trumpem był pokój na świecie. Zainteresowanie tematyką globalną przez piłkarza związane jest nie tylko z osobistymi zainteresowaniami, ale i z globalnym wpływem sportu. Ronaldo, który w przeszłości wyrażał podziw dla Trumpa, wręczył mu z okazji 79. urodzin podpisaną koszulkę z napisem „gramy o pokój”. W niedawnym wywiadzie udzielonym Piersowi Morganowi Ronaldo wyjawił, że jest fanem amerykańskiego prezydenta i chciałby kiedyś się z nim spotkać.
Jest jednym z tych, którzy mogą pomóc zmienić świat. Jest jednym z tych, z którymi chciałbym się spotkać, usiąść i miło porozmawiać. Niezależnie od tego, czy będzie to tutaj, czy w Stanach Zjednoczonych, gdziekolwiek zechce. Chciałbym kiedyś go spotkać, ponieważ jest jednym z tych, którzy potrafią coś zmienić, a ja lubię takich ludzi – powiedział napastnik Al-Nassr.
Do spotkania doszło niecałe dwa tygodnie później. Ronaldo wraz z narzeczoną Georginą Rodriguez obecni byli we wtorek w Białym Domu. Był tam też m.in. prezydent FIFA Gianni Infantino, a także Elon Musk. Aspirująca do tytułu „ikony stylu” ukochana piłkarza wybrała kreację, którą zapewniła sobie upragnioną uwagę. 31-latka miała na sobie granatową sukienkę z odkrytymi plecami, którą urozmaiciła diamentową biżuterią. Wisienką na torcie był elegancki kok.
Dobrała odpowiednią kreację do okazji?