W połowie października prezydent Karol Nawrocki otrzymał petycję dotyczącą poluzowania zasad wypłacania renty wdowiej. Jej autorka domaga się zniesienia ograniczenia wiekowego lub jego modyfikacji. „Po śmierci męża zostałam sama z pięciorgiem dzieci. Dziś jako samotna emerytka zmagam się z trudnościami bytowymi” – napisała.
Petycja została oficjalnie zarejestrowana. Autorka liczy, że prezydent Karol Nawrocki „podejmie inicjatywę ustawodawczą przywracającą sprawiedliwość społeczną”. „Zmiana przepisów mogłaby pomóc tysiącom wdów i wdowców w trudnej sytuacji materialnej po śmierci małżonka” – czytamy. Autorka apelu, samotna matka pięciorga dzieci, straciła męża w wieku 47 lat i mimo spełnienia wszystkich innych warunków, nie może ubiegać się o należne świadczenie.
Jak ustalił „Fakt”, do Kancelarii Prezydenta trafiło wiele petycji podobnych do tej przytoczonej wyżej. Karol Nawrocki ma podjął interwencję w ich sprawie.
„Obecne regulacje przyjęte przez rząd dyskryminują część wdów i wdowców, owdowiałych w wieku poniżej 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, czyli na 5 lat przed uzyskaniem uprawnień emerytalnych. Uzyskanie tzw. renty wdowiej nie jest wówczas możliwe. Rodzi to poważne pytania o zgodność z Konstytucją RP, zasadą równości i podstawowymi zasadami sprawiedliwości społecznej” – wskazano w odpowiedzi na pytania dziennika.
Renta wdowia
Przypomnijmy, że renta wdowia to wypłacane od od 1 lipca tego roku świadczenie polegające na możliwości łączenia pobierania renty rodzinnej po zmarłym małżonku z własną emeryturą lub rentą. Oznacza to, że osoba uprawniona może pobierać 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. własnego świadczenia lub odwrotnie.
Renta wdowia ma na celu wsparcie finansowe wdów i wdowców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej po śmierci współmałżonka. Osoby chcące otrzymać świadczenie muszą spełnić cztery warunki: osiągnąć powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn), mieć prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku, pozostawać we wspólnocie małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, nie być obecnie w związku małżeńskim. Suma wypłacanych świadczeń nie może przekroczyć trzykrotności najniższej emerytury.
Czytaj też:
„Niebezpieczny projekt”. Eksperci krytykują propozycję Ministerstwa FinansówCzytaj też:
Prezydent Nawrocki wystąpił z nową inicjatywą. Padła data