W skrócie
-
Erupcja wulkanu Semeru na Jawie doprowadziła do wyrzutu popiołu na wysokość 13 kilometrów i ewakuacji okolicznych mieszkańców.
-
Lokalne władze podniosły poziom zagrożenia do najwyższego ze względu na utrzymującą się aktywność sejsmiczną.
-
Indonezja, leżąca na Pacyficznym Pierścieniu Ognia, regularnie doświadcza podobnych zjawisk ze względu na dużą liczbę aktywnych wulkanów.
Wulkan Semeru znajduje się we wschodniej Jawie, około 310 kilometrów na zachód od popularnej wśród turystów wyspy Bali. Do jego wybuchu doszło w środę o godzinie 14:13 czasu lokalnego (8:13 czasu polskiego).
W trakcie wybuchu miało miejsce wyrzucenie potoków piroklastycznych, czyli mieszaniny gorących gazów wulkanicznych, popiołów, okruchów skalnych i pumeksu. Poinformował o tym szef indonezyjskiej agencji geologicznej Muhammad Wafid.
– Zaleca się, aby społeczeństwo nie podejmowało żadnych działań w promieniu 8 kilometrów od krateru lub szczytu góry Semeru ze względu na ryzyko uderzenia wyrzuconymi skałami – przekazał w oświadczeniu.
Indonezja. Wybuchł wulkan Semeru na wyspie Jawa
Krajowa agencja do spraw klęsk żywiołowych poinformowała ponadto, że chmura popiołu wzniosła się na wysokość 13 kilometrów.
Rzecznik Abdul Muhari wyjaśnił, że w związku ze zdarzeniem konieczna była ewakuacja około 300 mieszkańców wiosek w pobliżu wulkanu. Trafili oni do dwóch tymczasowych schronień. Nie ma żadnych informacji o ofiarach śmiertelnych.
Jak dodaje agencja geologiczna, aktywność sejsmiczna na górze Semeru utrzymuje się na wysokim poziomie.
Władze portu lotniczego Denpasar Ngurah Rai na Bali poinformowały, że na razie lotnisko funkcjonuje bez większych zmian.
Indonezja położona jest na Pacyficznym Pierścieniu Ognia
Indonezja położona jest na Pacyficznym Pierścieniu Ognia. Jest to obszar, gdzie stykające się płyty kontynentalne są przyczyną znacznej aktywności wulkanicznej i sejsmicznej. W sumie na archipelagu Azji Południowo-Wschodniej znajduje się około 130 aktywnych wulkanów.
Przypomnijmy, że w wyniku erupcji wulkanu Semeru w 2021 r. zginęło ponad 50 osób, a około 5000 domów zostało uszkodzonych. Zmusiło to wówczas prawie 10 000 osób do szukania nowego schronienia.
Źródła: AFP, The Straits Times
Jak dywersant zdołał wjechać do Polski? „Straż Graniczna nie dysponowała zdjęciem”Polsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
