Od 14 grudnia informacje o transporcie towarów wysokiego ryzyka będą przekazywane inaczej niż dotychczas, jak poinformowała spółka w komunikacie.
„Nowe rozwiązania, wpisane do instrukcji Ir-16, sprawiają, że komunikaty o przejazdach pociągów z TWR będą przekazywane drogą elektroniczną między dyspozytorami przewoźnika a zarządcy infrastruktury. Teraz te dane udzielane są drogą radiową pomiędzy maszynistami a dyżurnymi ruchu” – poinformowała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.
Włodzimierz Kiełczyński, szef biura bezpieczeństwa w PKP PLK, , podkreślił, że zmiany uniemożliwią osobom postronnym dostęp do danych o przewożonych towarach.
„Piękna i tragiczna”. Przypomina historię polskiej firmy
– Cały czas doskonalimy i unowocześniamy procedury związane z bezpieczeństwem na kolei – zaznaczył przedstawiciel zarządcy infrastruktury kolejowej w Polsce.
Spółka wyjaśniła, że wprowadzenie wyższego stopnia alarmowego ma na celu zapewnienie większego poziomu bezpieczeństwa po aktach dywersji wymierzonych w infrastrukturę kolejową.
Jednocześnie przewoźnik podkreślił, że zawieszenie nie obejmie usług obejmujących przewóz przesyłek zawierających leki ratujące życie, preparaty krwiopochodne czy materiały biologiczne.
PKP Polskie Linie Kolejowe odpowiadają za zarządzanie państwową siecią linii kolejowych, synchronizację ruchu pociągów oraz opracowywanie i aktualizowanie rozkładu jazdy w skali całego kraju. Spółka zarządza siecią o długości około 18,8 tys. km.
PKP Intercity to największy międzyregionalny przewoźnik kolejowy w Polsce, zapewniający połączenia między głównymi ośrodkami miejskimi i turystycznymi w kraju oraz umożliwiający podróże międzynarodowe. W 2024 roku przewozy spółki wyniosły 78,5 mln pasażerów. Szacunki przewoźnika zakładają, że w 2025 roku liczba ta wzrośnie do 88 mln, a w 2030 roku osiągnie 110 mln.