Paris Saint-Germain znów znalazło się w centrum uwagi. Tym razem z powodu spekulacji na temat przyszłości swojego trenera, Luisa Enrique. Pomimo ważnego kontraktu do 2027 roku, pojawiają się głosy, że jego serce nadal bije dla FC Barcelony.

Krytyka płynąca od znanego dziennikarza Daniela Riolo jest ostra. Podkreśla niepewność wobec pełnej identyfikacji Enrique z paryską drużyną. – Nie widzę w nim tych cech, które przypisują mu fani. Dla mnie jest w pełni związany z Barceloną, a jego zmiany klubowe są wymowne – powiedział w rozmowie dla France Bleu, sugerując, że przyszłość Enrique może wiązać się z powrotem na Camp Nou.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

Luis Enrique nie pozostaje bierny wobec tych opinii. Wyraża zadowolenie z pracy w PSG, podkreślając doskonałe warunki do osiągania wysokich celów. – Jestem szczęśliwy w Paryżu i cieszę się z możliwości pracy tutaj – mówił o swojej przyszłości z rozmowie z klubowymi mediami PSG.

Spekulacje na temat powrotu do Barcelony podkręca fakt, że obecny trener Blaugrany, Hansi Flick, ma zakończyć umowę w 2027 roku. To zbiegłoby się z końcem kontraktu Enrique w Paryżu.

Luis Enrique w latach 2014-2017 odnosił sukcesy z Blaugraną, w tym zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Pod wodzą Hiszpana, FC Barcelona odniosła wiele zwycięstw: z 181 spotkań wygrała 138 razy. Taki bilans czyni Enrique atrakcyjnym kandydatem na trenera Blaugrany w przyszłych latach.