Szczęsny rozpoczął sezon 2025/2026 na ławce rezerwowych i przez tygodnie nie dostawał jakichkolwiek szans do gry. Wszystko zmieniło się jednak, kiedy kontuzji pod koniec września doznał Joan Garcia. Polak wrócił do pierwszego składu i wystąpił w aż dziewięciu spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym. Miał okazję m.in. zagrać przeciwko Realowi Madryt. Czy jednak niedługo 35-latek ponownie wypadnie z podstawowego składu?
Zobacz wideo Kosecki szczerze o Lewandowskim: Ostatnia konferencja była jego najlepszym występem w kadrze
Garcia wraca. Flick ogłosił, co czeka Szczęsnego
Hiszpańskie media wielokrotnie podkreślały, że w wizji klubu Szczęsny ma być nie tyle co rywalem, a mentorem dla Garcii. Kimś, kto pomoże mu się odnaleźć w jednym z największych klubów świata. Szczęsny też nigdy nie kłócił się z tym, że to jego młodszy kolega znajduje się wyżej w hierarchii Hansiego Flicka. Wręcz przeciwnie: przy każdej możliwej okazji zachwalał Hiszpana.
ZOBACZ TEŻ: Barcelona pokazała filmik z Lewandowskim i się zaczęło. Ogromna burza. „Haniebne”
W trakcie minionej przerwy reprezentacyjnej 24-latek zdążył wrócić do pełni zdrowia i bierze już pełny udział w treningach Barcy. Na konferencji prasowej Flick został więc zapytany, który golkiper w trakcie sobotniego meczu z Athletikiem Bilbao wyjdzie w pierwszym składzie i czy będzie to Garcia. Długo się nie zastanawiał. – Garcia? Tak, zgadza się – skwitował Niemiec.
Wszystko jest zatem jasne. Spotkanie FC Barcelony z Athletikiem Bilbao rozpocznie się 21 listopada o godzinie 16:15. Polski kibic nie będzie mógł tym razem liczyć na czyste konto Szczęsnego, ale za to może oczekiwać bramek skutecznego ostatnio Roberta Lewandowskiego.