Na konferencji prasowej w sobotę Kierwiński podsumował trzy duże akcje przeprowadzone przez policję i Straż Graniczną w lutym, w czerwcu i w listopadzie, na początku tego tygodnia.
Minister przekazał, że zatrzymano ponad 4800 osób, w tym groźnych przestępców poszukiwanych międzynarodowymi listami gończymi. Wśród zatrzymanych znaleźli się bossowie mafii ze Wschodu (tzw. wory w zakonie) i ponad 500 obcokrajowców, m.in. obywatele Ukrainy, Rosji i Gruzji.
Jak dodał, to osoby, które bądź to nielegalnie przebywały na terenie Polski, bądź to osoby, które wjechały na terytorium Polski, a są poszukiwane międzynarodowymi notami i listami gończymi.
Tłumaczył, że w przypadku 400 osób przeprowadzony został proces deportacji bądź ten proces jest w trakcie i te osoby wkrótce opuszczą nasz kraj.
twitter
Kierwiński do przestępców: Nie ma dla was miejsca w Polsce
– Te trzy dodatkowe celowane akcje mają pokazywać, wysyłać taki jasny komunikat do świata przestępczego: że nigdzie w Polsce się nie ukryjecie. Że nigdzie w Polsce, jeżeli jesteście poszukiwani, nie znajdziecie bezpiecznego schronienia. Nawet jeżeli wydaje wam się przez chwilę, że uciekacie przed wymiarem sprawiedliwości, to prędzej czy później państwo polskie was dopadnie – mówił Kierwiński.
– Nie ma dla was miejsca w Polsce, jeżeli łamiecie prawo polskie i europejskie, jeżeli popełniacie przestępstwa, musicie liczyć się z tym, że w Polsce prędzej czy później, raczej prędzej, zostaniecie złapani – ostrzegł.
Szef MSWiA zapowiedział, że tego typu akcje służb podległych resortowi będą regularnie przeprowadzane, ponieważ „przynoszą doskonałe rezultaty”. Podkreślił, że do służb cały czas płyną nowe środki, które pozwolą im na jeszcze szybszą modernizację.
Czytaj też:
Dywersja na torach w Polsce. Zaskakujący komunikat MSZ Białorusi