Tyle wynosi średnia emerytura w Polsce. Tak drogich świadczeń Polska jeszcze nie miała

Na początku stycznia 2025 r. ZUS obsługiwał 6,357 mln emerytów, a w sierpniu ich liczba spadła do 6,354 mln. To niewielki spadek o około 3 tys. osób, ale w połączeniu z rosnącymi świadczeniami pokazuje, że koszty systemu emerytalnego rosną w rekordowym tempie.

W górę poszła jednak przeciętna emerytura. Średnie świadczenie wzrosło w ciągu ośmiu miesięcy z 3948,91 zł w styczniu do 4255,66 zł w sierpniu. Największy skok nastąpił w marcu dzięki corocznej waloryzacji, która podniosła przeciętne świadczenie o 250 zł w stosunku do lutego. Na kolejną waloryzację seniorzy muszą czekać do 1 marca, choć prognozy wskazują na niższy wzrost niż w poprzednich latach, m.in. z powodu spowolnienia wynagrodzeń i niższej inflacji. Dodatkowo prezydent podpisał projekt ustawy „Godna emerytura”, który wprowadza minimalną podwyżkę świadczeń o 150 zł i coroczne waloryzowanie tej kwoty w kolejnych latach, aby zapewnić realny wzrost emerytur.

• Styczeń: 3948,91
• Luty: 3958,67
• Marzec: 4210,99
• Kwiecień: 4198,58
• Maj: 4189,54
• Czerwiec: 4190,19
• Lipiec: 4212,20
• Sierpień: 4255,66

Wzrost przeciętnych świadczeń pokazuje, że ZUS coraz mocniej odczuwa presję rosnących kosztów, a w 2026 roku seniorzy mogą liczyć na kolejną podwyżkę, choć tempo wzrostu będzie wolniejsze niż w 2025 r.

Rosnące świadczenia odbijają się na finansach państwa. W sierpniu 2025 r. ZUS po raz pierwszy w historii wypłacił seniorom ponad 27 mld zł (27,041 mld zł) w jednym miesiącu. Dla porównania, w grudniu 2023 r. było to 21,75 mld zł, a w grudniu 2024 r. – 25,07 mld zł. Łączne wydatki na emerytury w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 r. wyniosły już 210,805 mld zł, co wskazuje, że tegoroczne wydatki mogą pobić rekord z 2024 r., gdy ZUS przeznaczył 292,29 mld zł.

Źródło: Radio ZET/ZUS

Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?