„Jak żyć bez Ciebie mój najpiękniejszy Człowieku. Moja SIOSTRO z wyboru, z miłości. Będziesz zawsze w moim sercu Justynko” — napisała w mediach społecznościowych pani Wioleta. Obie panie pracowały w salonie kosmetycznym w Niepołomicach. Do postu dodała zdjęcie uśmiechniętej, pięknej młodej kobiety. To właśnie pani Justyna. „Justynka moja zawsze uśmiechnięta, każdemu pomagała, zawsze się spóźniała a miała to coś, że nie jesteś w stanie choć przez chwilę się złościć. Świat stracił idealnego człowieka, a zyskał Anioła – teraz tylko w to wierzę” — dodała w innym wpisie.