Rodney Rogers, były gwiazdor NBA, odszedł 21 listopada 2025 r. z powodu przyczyn związanych z urazem rdzenia kręgowego, którego doznał w 2008 r. Jak przekazała jego rodzina w oświadczeniu opublikowanym przez Uniwersytet Wake Forest, Rogers zmarł spokojnie, otoczony miłością żony Faye.

Rogers pozostawił żonę Faye, córki Roddrekę i Rydiah oraz synów Rodneya II, Devonte’go i Erica Hipilito, którego traktował jak swojego syna, a także matkę Estelle Spencer.

Podczas swojej kariery NBA, Rogers grał dla siedmiu różnych drużyn, w tym dla Los Angeles Clippers, Phoenix Suns, Boston Celtics, Brooklyn Nets, Charlotte Hornets i Philadelphia 76ers.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

W sezonie 1999-2000 zdobył tytuł najlepszego rezerwowego NBA, uzyskując średnio 13,8 punktów na mecz.

Po wypadku z 2008 r., który spowodował paraliż od ramion w dół, Rogers założył fundację wspierającą osoby z urazami kręgosłupa. Jego determinacja i duch inspirowały tysiące ludzi.

– Jego talent był niesamowity, ale to jego osobowość była jeszcze bardziej wyjątkowa – powiedział były trener Dave Odom. – Rodney kochał swoich bliskich i zawsze przyjmował życie takim, jakie było – dodał.