Walka pomiędzy Michałem Soczyńskim a Ramazanem Muslimowem na gali bokserskiej w Chełmie zakończyła się w 7. rundzie ciężkim nokautem. Pojedynek, stawką którego był pas WBC Baltic, odbył się pomiędzy dwoma niepokonanymi pięściarzami w wadze junior ciężkiej.

Soczyński, po brutalnym nokaucie, stracił przytomność i został przetransportowany z ringu na noszach (WIĘCEJ TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Polak zdecydowany na wielki transfer. „Określiłem cele”

Promotor boksu, Andrzej Wasilewski, przekazał aktualne informacje na temat stanu zdrowia Soczyńskiego w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Wiadomo, że sportowiec został przewieziony do szpitala, gdzie obecnie znajduje się w śpiączce farmakologicznej. W niedzielę, 23 listopada, podjęto decyzję o transporcie 27-latka do szpitala w Lublinie.

Wasilewski poinformował, że pięściarz jest zaintubowany i ma duży obrzęk, ale nie stwierdzono krwiaków. Choć w karetce odzyskał przytomność, nie rozpoznawał otoczenia, co według lekarzy jest typowe przy obrzęku. Z tego powodu został wprowadzony w stan śpiączki.

– Lekarze mówią, że sytuacja jest stabilna i w tej chwili nie dzieje się nic niepokojącego. Wynik rezonansu także to potwierdza. Michał dostanie leki i pewnie kolejnych kilka dni będzie utrzymywany w śpiączce. (…) Cały czas staramy się trzymać rękę na pulsie, jesteśmy w kontakcie z lekarzami i wierzymy, że wszystko skończy się dobrze – przekazał Wasilewski, cytowany przez przegladsportowy.onet.pl.