Na filmiku autorstwa Szymona Stocha widać, jak nietypowi goście pośpiesznie przełamują drogę w Zakopanem. Stado sześciu jeleni szlachetnych przeszło w głąb lasu, nie zważając na samochód. Kierowca zatrzymał się i wyjął telefon, by uwiecznić ten moment.
W komentarzach szybko wywiązała się dyskusja, czy nagranie przedstawia sarny, czy jelenie szlachetne. Na pierwszy rzut oka oba gatunki bywają mylone, ale w tym przypadku odpowiedź jest dość prosta.
Atak zimy w Polsce. Nagrania z Podkarpacia
To łanie jelenia — samice, które nie mają poroża. Są wyraźnie większe i masywniejsze od saren, mają dłuższe szyje, bardziej wydłużone pyski. Zimą mają ciemniejsze futro i poruszają się w grupach.
Część internautów podeszła do tematu z poczuciem humoru, zaś inni apelowali do mieszkańców Zakopanego i okolic, by podczas jazdy po zaśnieżonych ulicach mieli się na baczności i uważali, by nie doszło do wypadków z udziałem zwierząt.
Dzikie zwierzęta zimą schodzą w doliny. Dlaczego?
Leśnicy od lat podkreślają, że pojawianie się tych dzikich zwierząt w pobliżu domów nie jest niczym niezwykłym. Zimą schodzą niżej, bo w wysokich partiach Tatr trudno im znaleźć pokarm pod grubą warstwą śniegu. W dolinach łatwiej o roślinność, a same osiedla oferują im cieplejsze, bardziej osłonięte miejsca.
Jakiś czas temu w komunikacie Tatrzańskiego Parku Narodowego zaapelowano, by nie dokarmiać saren i jeleni oraz zachować dystans — nagłe spłoszenie może być dla nich większym zagrożeniem niż mróz.