Prokurator przedstawił Wołodymyrowi B. zarzut działania na rzecz rosyjskiego wywiadu oraz ułatwienia sprawcom dokonania aktów dywersji na infrastrukturę kolejową z 15–16 listopada 2025 r. Jak wynika z oficjalnego komunikatu Prokuratury Krajowej, ułatwił on bezpośrednim sprawcom popełnienie przestępstwa poprzez pomoc w rozpoznaniu terenu i przygotowaniu dalszych działań.

Kto usłyszał zarzuty w sprawie dywersji na kolei?

Jaki był powód aresztowania Wołodymyra B.?

Jakie zarzuty postawiono Ołeksandrowi K. i Jewhenijowi I.?

Ile osób zostało zatrzymanych w związku z aktami dywersji?

Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBŚP w dniu 20 listopada 2025 r. Zarzuty usłyszał 22 listopada 2025 r.

„Z materiału dowodowego wynika, że Wołodymyr B. we wrześniu 2025 r. zawiózł Jewhenija I. w rejon planowanych działań dywersyjnych (linia kolejowa nr 7 w okolicach miejscowości Mika i Gołąb), umożliwiając mu rozpoznanie terenu oraz wybór miejsca podłożenia materiałów wybuchowych, a także umieszczenia urządzenia rejestrującego obraz i instalacji metalowego elementu na szynach” — informuje Prokuratura Krajowa.

Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Wołodymyra B. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Dywersja na kolei. Kilka osób usłyszało zarzuty

Zarzuty w tej sprawie postawiono wcześniej obywatelom Ukrainy: Ołeksandrowi K. (39 lat) i Jewhenijowi I. (41 lat). Dotyczą one dokonania aktów dywersji o charakterze terrorystycznym na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Grozi za to dożywocie.

Wcześniej w ramach śledztwa dotyczącego aktów dywersji zatrzymano jeszcze cztery osoby. Trzy zostały zwolnione, a jedna usłyszała zarzut ukrywania dokumentów. Jak ujawnił Onet, zwolnienie obywateli Ukrainy wywołało wśród zdziwienie pomieszane z oburzeniem wśród funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.