We wrześniu liczba zapytań kredytowych wzrosła o ponad 42 proc. rok do roku. Przekłada się to już na realne transakcje. Złożono ok. 40 tys. wniosków hipotecznych – najwięcej od ponad dwóch lat.
Autorzy analiz wskazują, że ceny mieszkań od deweloperów w ujęciu kwartalnym są stabilne. Wzrosty notują Gdańsk, Poznań i Łódź. Rosnący popyt przy jednoczesnym ograniczeniu nowych inwestycji buduje presję na dalsze podwyżki – tym bardziej, że zbliża się reforma planowania przestrzennego.
Budów mniej. Pozwoleń dużo – ze strachu przed reformą
Na siedmiu największych rynkach dostępnych jest ok. 62 tys. nowych mieszkań. Jednak deweloperzy wyraźnie ograniczają start nowych projektów:
- liczba rozpoczętych budów – spadek o 14 proc. r/r w pierwszych trzech kwartałach,
- pozwolenia na budowę – spadek o 23 proc. r/r.
Pozwoleń nadal jest jednak dużo, bo firmy zabezpieczają się przed reformą, która od lipca 2026 r. może utrudnić pozyskanie nowych gruntów inwestycyjnych.
W segmencie najmu działa jeszcze efekt bardzo dynamicznych podwyżek z ostatnich pięciu lat – ich dynamika wyniosła 61 proc., ponad trzykrotnie więcej niż średnia europejska. Obecnie ceny stabilizują się i rosną w tempie zbliżonym do inflacji.
Warszawa pozostaje najdroższa:
- kawalerka – mediana 2700 zł,
- mieszkanie trzypokojowe – 7000 zł.
Rynek najmu instytucjonalnego (PRS) to jeden z najszybciej rozwijających się segmentów w Polsce. Zasób przekroczył 23 tys. mieszkań, a w trzecim kwartale zawarto największą transakcję w historii na sprzedaż 5322 mieszkań Resi4Rent na rzecz TAG Immobilien za ok. 565 mln euro. Po zamknięciu transakcji TAG Immobilien będzie kontrolował 38 proc. polskiego PRS.
Warszawa odpowiada za 38 proc. działających dziś mieszkań instytucjonalnych. Ponad połowa zasobu PRS jest już wynajęta.