Podczas rozmowy telefonicznej Xi Jinping zaproponował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, co podkreśliło gotowość Chin do zacieśnienia relacji z USA. Jak informuje MSZ w Pekinie, obaj przywódcy omawiali również kwestie Tajwanu i Ukrainy.

„USA może zniszczyć Rosję siłami lotniczymi”. Czemu Putin nie atakuje USA

Xi zaznaczył, że od czasu spotkania w Pusan na marginesie szczytu APEC, relacje chińsko-amerykańskie stały się bardziej stabilne. Podkreślił korzyści wynikające ze współpracy oraz szkodliwość konfrontacji. Odezwa ta wiąże się z ambicją stworzenia „nowej przestrzeni dla współpracy”, co może oznaczać dalsze działania na rzecz zacieśnienia więzi gospodarczych.

Xi przedstawił „zasadnicze” stanowisko Chin wobec Tajwanu, wskazując na jego ważną rolę w powojennym porządku międzynarodowym. Trump, jak podaje MSZ, zgodził się z poglądami Xi dotyczącymi dwustronnych stosunków. Zgodnie z porozumieniem osiągniętym w Pusan, Chiny zgodziły się zawiesić najnowsze restrykcje dotyczące eksportu metali ziem rzadkich, podczas gdy USA obniżyły cła na chińskie towary.

Tematem rozmów był także kryzys na Ukrainie. Xi Jinping podkreślił wsparcie Chin dla wszelkich wysiłków na rzecz pokoju, wskazując na potrzebę „sprawiedliwego, trwałego i wiążącego porozumienia pokojowego”. Mimo deklarowanej neutralności, Chiny zacieśniają współpracę z Rosją, co budzi kontrowersje na arenie międzynarodowej.