katherina reiche

Minister gospodarki i energii Niemiec Katherina Reiche. Niemcy weszły w sezon grzewczy z niskimi zapasami gazu, które spadły w tydzień o około pięć procent. Berlin był jednym z podmiotów, który rekomendował złagodzenie unijnych przepisów dotyczących magazynowania gazu. Fot.: PAP / EPA

Kontrakty terminowe na gaz spadły o ponad procent, osiągając rekordowo niską cenę. Sezon grzewczy jednak trwa, a Niemcy nie osiągnęły wymaganego przez Unię Europejskiego stopnia zmagazynowania gazu. Zapasy sąsiada Polski maleją, w ubiegłym tygodniu spadły o 5 procent. Berlin zakończył poprzedni sezon grzewczy z bardzo niskimi zapasami, w przeciwieństwie do Polski.

Europejskie kontrakty terminowe na gaz ziemny spadły o ponad procent, osiągając najniższy poziom od maja 2024 roku czyli 30 euro za megawatogodzinę. Eksperci Trading Economics jako przyczynę wskazują wzrost importu i działania dyplomatyczne mające zakończyć wojnę na Ukrainie. Zauważają, że ceny utrzymują niski pułap od tygodni.

Prognozy również są korzystne z uwagi na napływ LNG i norweskiego gazu gazociągami oraz prognozy pogody na początek grudnia, które zapowiadają ocieplenie. W dobrej sytuacji jednak nie są niektóre europejskie kraje. Zwłaszcza Niemcy, które wkroczyły w kolejny sezon grzewczy z niskimi zapasami gazu.

Zapasy gazu

Unia Europejska wprowadziła obowiązek magazynowania gazu w 2022 roku, po tym jak Rosja dokonała inwazji na Ukrainę. W lipcu bieżącego roku został przedłużony o dwa lata, do 2027 roku, wprowadzono jednak istotną zmianę.

Wcześniej państwa członkowskie musiały zapełnić magazyny gazu w 90 procentach do 1 pierwszego listopada. Obecnie jest to okres od początku października do pierwszego dnia grudnia.

Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie 10 procentowej elastyczności. W przypadku zaistnienia trudnych warunków utrudniających zgromadzenie zapasów limit może być zmniejszony o 10 procent. Dodatkowe pięć procent może być przyznane przez Komisję Europejską na okres jednego sezonu grzewczego.

O złagodzenie przepisów apelowały m.in. Niemcy, które w ubiegłorocznym sezonie grzewczym miały niski stopień zapełnienia.

Niemcy nie nauczyły się na błędach?

Według danych z 21 listopada 2025 roku Niemcy posiadały magazyny zapełnione w 71,7 procentach. Jest to spadek, 18 listopada zapasy wynosiły 75 procent. Ówcześnie INES (stowarzyszenie zrzeszające operatorów gazu i wodoru) przestrzegało, że niedobory gazu w niemieckim systemie mogą pojawić się już w połowie stycznia.

W ramach porównania, 21 listopada Francja posiadała magazyny gazu zapełnione w 98,5 procentach, Włochy w 90,3 procentach a średnia Unii Europejskiej wynosiła 79,6 procent. Polska, według danych z 23 listopada, posiada magazyny zapełnione w 95 procentach. Polska pod koniec października miała je zapełnione w 100 procentach.

Ubiegły rok był alarmujący pod kątem zapasów gazu. Unia zamknęła sezon grzewczy z magazynami zapełnionymi w 35 procentach, podczas gdy średnia z pięciu poprzednich lat wynosiła 46,1 procent.

Poniżej 35 procent były Niemcy (29,8 procent), Holandia (22,9 procent) i Francja (21,9 procent). Największymi zapasami gazu mogła poszczycić się Hiszpania z (61,3 procent). Powyżej średniej znalazła się również Austria (45,6 procent), Węgry (38,8 procent) i Czechy (35,6 procent).

Na tle innych krajów członkowskich w dobrej sytuacji była Polska z magazynami zapełnionymi w 46 procentach. Ciągle był to jednak wynik poniżej pięcioletniej średniej, która wyniosła 51,9 procent.

Berlin, który apelował o łagodniejsze zasady dotyczące magazynu gazu zamknął poprzedni sezon grzewczy poniżej średniej. W tym roku ich niemieckie stanowiły maksymalnie 76 procent (dane z października 2025 roku), przy wskazanej średniej 90 procent. Jeżeli udowodnią trudne warunki, uniemożliwiające spełnienie norm będzie możliwe zastosowanie 10 procentowej elastyczności, co ciągle nie sprawi, że Niemcy spełniły swój obowiązek. Dopiero Komisja Europejska może obniżyć próg o kolejne 5 procent. Czasu jest coraz mniej. A niemieckie zapasy gazu maleją zamiast wzrosnąć.

Trading Economics / Szwajcarski Urząd Energii (SFOE) / Initiative Energien Speichern (INES) / Gas Storage Poland / Biznes Alert / Marcin Karwowski