Zdaniem rozgłośni, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen „przepycha kolanem” porozumienie z Mercosur, które jest w interesie Niemiec oraz – paradoksalnie – Francji.

Przyspieszenie ws. umowy z Mercosur


We wtorek w Parlamencie Europejskim, mimo wcześniejszych ustaleń, będzie procedowany wniosek o przyspieszoną ścieżkę dla klauzul ochronnych, które mają się stać częścią tej umowy.


„Na szybkiej procedurze zależy przede wszystkim Ursuli von der Leyen, która chce 20 grudnia zawieźć do Brazylii gotowy, podpisany przez kraje UE dokument” – czytamy.


RMF FM podkreśla, że już w ubiegłym tygodniu oburzenie eurodeputowanych wywołało odrzucenie na konferencji przewodniczących frakcji Parlamentu Europejskiego wniosku 145 eurodeputowanych o skierowanie umowy Mercosur do TSUE. Pretekstem był fakt, że umowa nie jest jeszcze przyjęta przez kraje unijne. Zrobiono to anonimowym mailem.


„By nie drażnić dodatkowo europosłów, zapadła wówczas także decyzja o odrzuceniu »przyspieszonej ścieżki« przy procedowaniu klauzul ochronnych w tej umowie. Szybka ścieżka oznacza, że eurodeputowani nie mogą składać żadnych poprawek, tylko głosują na »tak« lub »nie«” – informuje radio.

„Absolutny skandal i łamanie standardów”


W poniedziałek przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola poinformowała, że EPL chce przyspieszonej procedury. Wniosek w tej sprawie będzie głosowany we wtorek, a jeżeli przejdzie, to samo rozporządzenie o klauzulach zostanie poddane pod głosowanie w czwartek.


– To, w jakim kierunku idzie sprawa umowy Mercosur jest absolutnym skandalem i łamaniem standardów PE – przyznał w rozmowie z RMF FM europoseł PSL Krzysztof Hetman, który był jeden z inicjatorów skierowania umowy do TSUE.

Von der Leyen „przepycha kolanem” umowę z Mercosur?


Wniosek o szybką ścieżkę złożyła dzisiaj EPL, a konkretnie jej szef – Niemiec Manfred Weber. Ursula von der Leyen włączyła do tej rozgrywki EPL, do której należy szefowa PE Roberta Metsola i – jak wskazuje radio – „przepycha kolanem” w europarlamencie to porozumienie.


Jeden z informatorów RMF FM przekazał, że Ursula von der Leyen dzwoniła w ubiegłym tygodniu do Metsoli, by ta zarówno zablokowała inicjatywę skierowania umowy do TSUE, jak i przyspieszyła procedowanie klauzul.


Na Ursulę von der Leyen ma naciskać przede wszystkim Francja, która zaakceptuje umowę z Mercosur, ale tylko wtedy, gdy będą w niej odpowiednie „bezpieczniki”.


Zdaniem radia „jutro w PE będzie wrzało”.


Czytaj też:
Zatrzymają umowę UE-Mercosur? Pojawił się cień szansyCzytaj też:
„Nie mamy innego wyjścia”. Rolnicy strajkują w całym kraju