We wtorek w Budapeszcie rozpoczęły się mistrzostwa Europy U23 w boksie olimpijskim. Już w pierwszym dniu w ringu pojawiła się nasza największa nadzieja medalowa, Julia Szeremeta. Wicemistrzyni świata zmierzyła się z Turczynką Pinar Benek.
Polka zdołała awansować do ćwierćfinału w swojej kategorii do 57 kg, jednak droga do najlepszej „ósemki” nie była łatwa. Nasza pięściarka wygrała co prawda pierwszą rundę, jednak w drugiej pojawiły się problemy.
ZOBACZ WIDEO: Hit z udziałem Polaka? Jest na „tak”, ale stawia jeden warunek
„Thriller Szeremety. Julia Szeremeta awansowała do ćwierćfinału młodzieżowych mistrzostw Europy, pokonując 3:2 Pinar Benek. Pierwsza runda bardzo uważna w obronie i wygrana. W drugiej Polka liczona (’miękkie’ liczenie), w trzeciej liczona rywalka. Uff!” – podkreślił na portalu X Piotr Jagiełło z TVP Sport.
Trzech sędziów przyznało naszej zawodniczce zwycięstwo w dwóch rundach i to wystarczyło do pokonania Turczynki. Szeremeta dołożyła tym samym do swojej kolekcji kolejne cenne zwycięstwo. Benek przed rokiem została bowiem młodzieżową wicemistrzynią świata.
O miejsce w półfinale imprezy w Budapeszcie Szeremeta, tegoroczna wicemistrzyni świata z Liverpoolu, powalczy w środę. Jej rywalką będzie Angielka Vivien Hoppelyn Parsons lub Ukrainka Daria-Olha Hutarina.