- Jakie działania podjęto po wykryciu przeszkody na torach.
- Jakie działania podjęła policja.
- Co wydarzyło się wcześniej na Mazowszu i Lubelszczyźnie
Do incydentu doszło na strategicznej trasie kolejowej Ełk –Suwałki wiodącej do przejścia granicznego na Litwę Trakiszki – Mockava. Jak ustalili autorzy podcastu „W związku ze śledztwem”, na wiadukcie kolejowym położonym nad rzeką Rospudą w miejscowości Raczki (woj. podlaskie) nieznani sprawcy ułożyli na torach przeszkodę z konarów drzew i gałęzi. Zmusiła ona maszynistę przejeżdżającej lokomotywy
PKP PLK do zatrzymania się.
Pracownicy kolei usunęli przeszkodę i powiadomili dyżurnego ruchu. Sprawą zajmuje się suwalska
policja. Informacja o incydencie trafiła też do
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak mówią informatorzy dziennikarzy, zastanawiający jest czas i miejsce tego zdarzenia. Przeszkoda została ułożona na torach w połowie ubiegłego tygodnia, trzy dni po aktach dywersji na trasie Warszawa – Dorohusk, gdzie między innymi doszło do wysadzenia fragmentu torów.
Wszczęcie śledztwa w sprawie incydentu w Raczkach potwierdził nam rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku młodszy inspektor Tomasz Krupa. Do czasu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytania wysłane do spółki PKP PLK.
Przypomnijmy,
na trasie kolejowej Warszawa-Dorohusk doszło między 15 a 17 listopada do dwóch aktów dywersji. We wsi Mika, niedaleko Życzyna, w powiecie garwolińskim na Mazowszu eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy, a w innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb w powiecie puławskim pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
Premier Donald Tusk poinformował potem, że osoby podejrzewane w tej sprawie to dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z Rosją, którzy po zdarzeniu uciekli na Białoruś. – Mamy pewność, że próba wysadzenia torów i naruszenie infrastruktury kolejowej miały charakter intencjonalny. Celem sprawców było doprowadzenie do katastrofy w ruchu kolejowym – mówił Tusk podczas posiedzenia Sejmu. Więcej w podcaście „W związku ze śledztwem” na kanale YouTube Radia ZET i „Newsweeka”, a także w Onet Audio we wtorek po godzinie 19.
Źródło: Radio ZET
Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?
Zgłoś sprawę przez Czerwony telefon Radia ZET