• Dlaczego Katarzyna Zillmann rozstała się z Julią Walczak?
  • Co Julia Walczak powiedziała na temat rozstania z Katarzyną Zillmann?
  • Jak Katarzyna Zillmann skomentowała aferę wokół jej rozstania z Julią Walczak?

Afera wokół rozstania Katarzyny Zillmann i Julii Walczak. „Skala sięga absurdu”

Katarzyna Zillmann chyba nie spodziewała się, że jej udział w „
Tańcu z Gwiazdami” wywoła tyle emocji. Najpierw wszyscy mówili o tym, że jako pierwsza w polskiej wersji programu stworzyła żeński duet na parkiecie, a później media donosiły już tylko o jej
rozstaniu z Julią Walczak. Wioślarka zaskoczyła publiczność „Tańca z Gwiazdami”, kilkukrotnie całując się z Janją Lesar na parkiecie. To, co mogło być elementem choreografii, powtórzyło się na afterparty po finale tanecznego show, a
paparazzi przyłapali Katarzynę Zillmann na czułościach z mentorką. Według plotek Julia Walczak przestała pojawiać się na widowni „Tańca z Gwiazdami”, gdy
weszła na trening partnerki z Janją Lesar w nieodpowiednim momencie

Julia przyłapała je na treningu na gorącym pocałunku, gdy weszła niespodziewanie na salę. Była z tego wielka awantura i po tym przestała przychodzić na widownię czy za kulisy. Kasia początkowo twierdziła, że wszystko to element choreografii i czyste zawodowstwo, ale z boku dla Julii to tak nie wyglądało. Miała dużo wątpliwości, a Kasia nie umiała ich rozwiać
– można było przeczytać na Pudelku.

Julia Walczak bierze Katarzynę Zillmann w obronę. „Działałam pod wpływem emocji”

Po ogłoszeniu rozstania Katarzyny Zillmann i Julii Walczak w sieci wybuchła prawdziwa awantura. W końcu kajakarka wydała oświadczenie, w którym wzięła w obronę byłą partnerkę. „Narracja, która powstała w ostatnich kilku dniach nie oddaje prawdziwego przebiegu wydarzeń. Rozstałyśmy się kilka tygodni temu w pokojowych warunkach, a w poniedziałek działałam pod wpływem emocji i nie chciałam wywoływać takiej lawiny hejtu na Kasię” – napisała Julia Walczak.

O komentarz ws. rozstania pokusiła się także Katarzyna Zillmann. Wioślarka uważa, że emocje związane z zakończeniem jej związku z Julią Walczak, „sięgają absurdu”. – Muszę zrobić jakiegoś posta „statementa” (z ang. oświadczenie – przyp. red.) do wieczora, bo już serio, ile się można dawać w tym syfie paplać. Z jednej strony mam ochotę walnąć coś wyniosłego z przesłaniem, a z drugiej strony mam ochotę zrobić skecz, bo skala sytuacji sięga trochę absurdu, co by nie patrzeć – podsumowała.

Źródło: Meloradio.pl/Pudelek