
Chińska stacja kosmiczna Tiangong sfotografowana przez satelity firmy Maxar Technologies.
Autor. Maxar Technologies
Państwo Środka rozpoczęło pierwszą w historii kraju misję ratunkową. Bezzałogowy statek Shenzhou-22 został wyniesiony w kierunku narodowej stacji kosmicznej Tiangong (tłum. Niebiański Pałac). Posłuży on jako kapsuła powrotna dla załogi przebywającej obecnie na orbitującym laboratorium.
Start został przeprowadzony 24 listopada br. z Centrum Startowego Jiuquan na północnym zachodzie kraju. Statek kosmiczny Shenzhou-22 poleciał w przestrzeń kosmiczną na szczycie systemu nośnego Chang Zheng-2F (rakieta Długi Marsz). Chińska Agencja Załogowych Lotów Kosmicznych (CMSA) potwierdziła, że wystrzelenie statku przebiegło pomyślnie.
🔴 چین نے تیانگونگ اسپیس اسٹیشن میں پھنسے خلا بازوں کو بچانے کے لیے شین ژو–22 کیپسول کو خلا میں بھیج دیا ہے۔
چین کے تیانگونگ اسٹیشن میں واپسی پر شین ژو۔22 کیپسول کو خلائی ملبے (space debris) کی ٹکر سے چھوٹے دراڑیں آ گئیں، جو واپسی کے لیے غیر محفوظ تھیں۔ pic.twitter.com/BMzeqHRFfd
— RTEUrdu (@RTEUrdu) November 25, 2025
Cel – zabezpieczyć załogę
Statek kosmiczny, który został wystrzelony na pokładzie rakiety Chang Zheng-2F, poleciał na stację kosmiczną, aby zapewnić powrót przebywającym na stacji taikonautom misji Shenzhou-21. Przybyli oni na Tiangong na początku listopada br., rozpoczynając misję, która ma potrwać około sześciu miesięcy. Załoga nie może jednak wrócić statkiem, którym przybyła na swoją misję.
Po incydencie z początku miesiąca, kiedy to na stacji Tiangong wykryto pęknięcie okna w zacumowanym statku misji Shenzhou-20, procedury bezpieczeństwa uniemożliwiły załodze powrót nim na Ziemię. Uważa się, że pęknięcia zostały spowodowane uderzeniem tzw. kosmicznych śmieci. W związku z incydentem załoga Shenzhou-20 wykorzystała statek misji Shenzhou-21. W efekcie trójka taikonautów została na stacji bez pojazdu powrotnego.
Przylot Shenzhou-22 przywraca pełne zabezpieczenie załogi. Dodatkowo na jego pokładzie znajduje się ok. 600 kg zaopatrzenia, w tym żywność i sprzęt niezbędny do wsparcia obecnej załogi stacji Tiangong. „To pierwsza awaryjna misja kosmiczna w historii Chin i mamy nadzieję, że ostatnia” – podkreślił przedstawiciel CMSA, He Yuanjun.
Według CMSA proces aktywacji procedury awaryjnej trwał zaledwie 16 dni, ponieważ zarówno statek, jak i rakieta nośna były wcześniej przygotowane do startu. Chińskie protokoły bezpieczeństwa zakładają, że zapasowy zestaw startowy musi być stale w gotowości.
Chińskie media podkreślają, że szybka reakcja ich agencji kontrastuje z sytuacją NASA, która niedawno musiała zmierzyć się z dziewięciomiesięcznym opóźnieniem powrotu dwóch astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej z powodu awarii systemu napędowego statku kosmicznego Starliner, który został zbudowany przez firmę Boeing.
Chińska stacja kosmiczna Tiangong
Stacja Tiangong została w pełni uruchomiona pod koniec 2022 r. Składa się obecnie z trzech modułów (Tianhe, Wentian, Mengtian) i znajduje się na orbicie na wysokości do 450 km. Chiny planują rozbudowę placówki o kolejne trzy segmenty. Tiangong ważyłby wówczas 180 ton – zaledwie 40 proc. masy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Biorąc pod uwagę plany rozwoju chińskich zdolności kosmicznych, wynika, że rozbudowa stacji Tiangong jest niezbędna. Przypomnijmy, że w planach Państwa Środka jest m.in. wprowadzenie do użytku nowego statku kosmicznego Mengzhou, który umożliwiłby przetransportowanie nawet siedmiu astronautów na pokład stacji.
Stworzenie stacji Tiangong było konsekwencją ograniczeń nałożonych przez USA, które uniemożliwiły Chinom udział w programie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tymczasem ISS zbliża się do końca swojego cyklu życia i w nadchodzących latach zostanie wycofana z eksploatacji. Amerykanie wraz z partnerami planują kontynuować badania na przyszłych komercyjnych stacjach, które dopiero są w trakcie projektowania lub produkcji. W rezultacie, około 2030 r. Tiangong może pozostawać jedyną działającą załogową stacją kosmiczną na orbicie.