Masz aplikację mObywatel? Ministerstwo ostrzega, że bez jej aktualizacji stracisz dostęp do wszystkich dokumentówUżytkownicy aplikacji mObywatel otrzymali pilny komunikat od Ministerstwa Cyfryzacji. Od 26 listopada 2025 roku aplikacja w wersji niższej niż 4.71.1 przestaje działać z powodu odnowienia certyfikatu domenowego. To standardowa procedura bezpieczeństwa, ale dla milionów Polaków oznacza konieczność działania. W przeciwnym razie stracą dostęp do wszystkich cyfrowych dokumentów. Problem dotyczy nie tylko głównej aplikacji, ale także mObywatel Junior.

Odnowienie certyfikatu domenowego aplikacji to standardowa procedura bezpieczeństwa, która wymaga od użytkowników mObywatel aktualizacji do wersji co najmniej 4.71.1 – bez tego kroku nie zalogują się do aplikacji.

Masz aplikację mObywatel? Ministerstwo ostrzega, że bez jej aktualizacji stracisz dostęp do wszystkich dokumentów [1]

Zaoszczędź 300 zł rocznie. mObywatel właśnie otrzymał funkcję podpisu kwalifikowanego, za którą dotąd trzeba było płacić

Ministerstwo Cyfryzacji przeprowadziło cykliczne odnowienie certyfikatu domenowego platformy mObywatel, co jest standardowym elementem architektury bezpieczeństwa aplikacji mobilnych. To rozwiązanie, porównywalne do wymiany zamków w drzwiach – stary klucz po prostu przestaje pasować. Certyfikaty SSL/TLS mają ograniczony czas ważności właśnie po to, by minimalizować ryzyko ich kompromitacji. W praktyce oznacza to, że użytkownicy wersji starszych niż 4.71.1 nie będą mogli się zalogować do aplikacji, tracąc dostęp do mDowodu, mPrawa jazdy czy elektronicznych recept. Dla 10 milionów aktywnych użytkowników to realna niedogodność, szczególnie w sytuacji, gdy cyfrowe dokumenty stały się równoprawną alternatywą dla ich plastikowych odpowiedników.

Masz aplikację mObywatel? Ministerstwo ostrzega, że bez jej aktualizacji stracisz dostęp do wszystkich dokumentów [2]

Twoja elektroniczna skarga trafiła w próżnię? To wina luki w prawie. Ministerstwo Cyfryzacji przyznaje się do błędu i reaguje

Weryfikacja wersji aplikacji jest prosta. W sklepach Google Play i App Store wystarczy sprawdzić, czy pojawia się przycisk „Zaktualizuj”. Jego brak oznacza, że mamy już najnowszą wersję. Alternatywnie numer wersji można odczytać bezpośrednio z ekranu logowania aplikacji, znajdziecie go na dole. Ministerstwo zapowiada także wysyłkę powiadomień PUSH przypominających o konieczności aktualizacji, których ignorowanie będzie równoznaczne z samowykluczeniem z dostępu do usług. Szczególną uwagę zwrócić muszą rodzice dzieci korzystających z mObywatel Junior. Ta wersja nie aktualizuje się automatycznie i wymaga ręcznej interwencji.

Masz aplikację mObywatel? Ministerstwo ostrzega, że bez jej aktualizacji stracisz dostęp do wszystkich dokumentów [3]

Koniec z papierowym piekłem po stłuczce. Już teraz mStłuczka w mObywatel zmieni życie każdego kierowcy w Polsce

Skala problemu nabiera znaczenia w kontekście tempa cyfryzacji polskiej administracji. W ciągu ostatnich półtora roku aplikacja zyskała ponad 3 miliony nowych użytkowników, a Ministerstwo Cyfryzacji prognozuje, że do końca 2027 roku będzie ich aż 15 milionów. To oznacza, że co trzeci dorosły Polak będzie polegał na cyfrowej tożsamości w codziennych interakcjach z urzędami, służbą zdrowia czy instytucjami finansowymi. W tym kontekście cykliczne odnowienie certyfikatów staje się nieodzownym elementem utrzymania zaufania do platformy. Ministerstwo podkreśla, że bezpieczeństwo danych użytkowników jest priorytetem, a regularne procedury kryptograficzne, choć uciążliwe dla użytkowników, są niezbędnym elementem tego podejścia. Warto przypomnieć, że podobne aktualizacje przeprowadzano już wcześniej, choć skala obecnego wdrożenia jest bezprecedensowa ze względu na ogromny wzrost bazy użytkowników.

Źródło: mObywatel